Scramble
Wideo: Quest. rosyjski trailer &Nr 39, 2012 39;. HD
Valery JankowskiPodczas śnieżny grzbietu powleczone cienie tęczy; osveschennayasolntsem wydawało puszysty głowę bestii. Ale w następnej chwili stało się jasne mehovayashapka, a następnie różowe z zimną twarz brata Jurija. Stoimy nos Knossos, zupełnie niespodziewanie, jak rano udał się w różnych kierunkach. Taksluchaetsya prawdopodobnie tylko do polowań, gdzie zachowanie zwierząt dyktuje svoineispovedimye sposób. Potem poszedł w nieoczekiwany stronie torów, tajgi terenowych puszczy vdrugvydast okulary „wyświetli” w dalekiej kosogoreryzhee, szarej lub czarnej plamce życia. I brzeczka Dziurawiec w pośpiechu i zakrada vnegadanom kierunek. To, co wydarzyło się w tym jasnym lutego rano.- Wow, co poroże! Jeśli nie na zimę, można by pomyśleć, że prawdziwy! - Yuri uśmiechał. Przez komórki siatki plecaku wykazywały dużych kozie głowy pokryta szarym fuzz rogami sprężynowe, które, oczywiście, jest sto razy tańsze jelenie, ale nadal stanowią pewną wartość w koreańskich farmaceutów.
Nastrój był zarówno podniecony. Nadal: bezdennej błękitne niebo, słońce wszystkie noże, wilgotny wiatr południowy wypełniona ostrym zapachu nie zamrażać u wybrzeży Morza Korei. Zakończyliśmy sezon duże polowanie w surowym mandżurskiej tajdze, a to wycieczka na kozy lutego wydawało się chodzić. Pokryte sosny i sękate grzbiety mongolski dębu spływały tu do brzegu morza, w pobliżu autostrady, do chat chłopskich z ciepłą Kanami i przyjaznych gospodarzy (to jest, aby nie zgubić się w tajdze Wilds grubej namiot bawełniane z piecem cyny, a temperatura często jest minus 25 SGI z wiatrem ) ...
Zdecydowaliśmy, że nadszedł czas, aby włączyć się do domu, stary przyjaciel Kim fanze nazwie Ach-Chiron. Iść razem, nie zabrał - nadmiar hałasu. Wziąłem lewo, równolegle do brata, po prawej stronie, poniżej. Odległość między kontakt stopniowo zwiększana, gdy z przodu, z małym dzik niespodziewanie wskoczył dojrzewanie. Ryuhnul, rzucili się do przodu i zniknął w głębokim wąwozie. Jesteśmy jak dwa ogary, przerywanych po zliczeniu zobaczyć bestię, kiedy będzie on wspiąć się na przeciwległym zboczu. Pośpiech, przeskakując powalonych drzew i skał, śnieżek. Kątem oka widziałem migotania pięćdziesiąt jardów futrzany kapelusz brata, kiedy zauważył, że potknął się o coś, jaskółka leci w powietrzu! Wkrótce straciłem go z oczu, ale słyszałem dość spokojny:
- Kiedy shoot out, wróć, myślę, że złamał rękę ...
W tej chwili jakoś nie rozwiąże znaczenie tych słów, a raczej interpretować słowo „złamał” jak siniak, tak jak mówią, jest opóźniony. Jednak w miarę zbliżania się do krawędzi wąwozu do mnie dotrzeć był sens wyrażenia: „Broke, złamał” ... dlaczego nie działają po nich.
Czarny i brązowy kabanishka nie pojawiła się bliskie i błysnął między drzewami szybko, ale w innym czasie raczej nie poszły. Teraz jednak, zrobiłem pochopnych cztery strzały i natychmiast rzucił się do tyłu. Biegł, ledwo biorąc oddech i zatrzymał się w błąd. Bardzo blady, mój brat siedzi w śniegu z ręką na niskim szarym pniu. Kapelusz i rękawiczki wie gdzie, długi przestarzały Winchester przechylił kolbą wystający z śniegiem góry. Spojrzałem uważnie ,, i czułem się chory: ręka na pniu wyglądał martwe rzęsy, odłożyła kątem prostym.
- Co, co się stało?!
Yuri powiedział nawet, którzy osiedlili się głosik:
- Wiesz, ja potknąłem się o coś, poleciał głową naprzód, potknął się i wpadł na pniu tego głupie. Można zauważyć, i skręconą nogę, nie mogę wstać. Cóż, można szybko wrócić, zimno. Ale jak dzika, zabity?
- Tak, dobrze, to było, do diabła z tym. Zobaczmy, co możemy zrobić.
W tym dniu, szczęście przeplata się z porażką. Usłyszeliśmy gwizdek i zobaczył daleko do góry trzeciego towarzysza Kohl Gusakovsky że rano też poszedłem na drugą stronę, a potem nagle.
Kilka minut później krótki, krępy ale Nikolai okulary misted okularu prishagal do miejsca katastrofy. Konsultowany. Kola najpierw działał jako lekarzy, kręgarzy, ale zdrowy rozsądek mówi nam, że złamaną kość powinna być na prawo i zawinąć. Ale w jaki sposób?
Wzięłam rękę brata, podwinął rękaw. Jęknął cicho i odwrócił wzrok. Złamany nadgarstek wzgórze wyszły przez skórę. Oczywiście, przed bandaż, należy umieścić go w miejscu. Kohl trzymała ramiona Jerzego, wziąłem ją za rękę i pociągnął. Mężczyzna jęknął, ale kość z powrotem na swoje miejsce. I cut młodego lepki, posiekaną krótką notkę, starannie położył domowe szyn, opatrzył mu koszulę, związany ciąg z góry. Oni zorganizowali szarfę na jego szyi, zatrzymany owinąć rękę. Na prawej nodze, dyslokacja nie było tak bolesne.
Pomógł wstać, wzięliśmy George za rękę i poprowadził. Ale zejście było tak strome, że zepsuł, przewrócił się wzajemnie i ... biedni kości pojawił się ponownie. Musiałem powtarzać wszystko od nowa.
Na szczęście, gdy o zmierzchu dotarliśmy do chaty, na stary Chevy zwinięte naszego wuja Wiktor, który co trzy lub cztery dni przyniesie jedzenie i dostarczone do miasta Seishin wyodrębnione i mrożone koza. Tej samej nocy brat poszedł do strony japońskiego chirurga była w gipsie, ale nie był bardzo udany, odzyskanie go przez długi czas.
Następny dzień był pochmurny, mży śnieg. Wspiął wiele wzgórza, wróciliśmy do doliny Coley Pugo. Wszedł na grzbiet, ja w lewo, wzdłuż podnóża grzbietu. Robi się ciemno, kiedy nagle włączył górskim po strzale, popping krzewów na stoku były dwie kozy. Lecieli prawie skacze na mnie, wyciągnął ramię strzelbę. Japoński kawaleria karabinek Arisaka niekorzystne dla strzelania na dalekie odległości, a zwarte w biegu jest bardzo proste: raz, dwa! - i obie perekuvyrknuvshis nad głową, wyciągnął się na śniegu. Zbliżył. Przede mną były dwa duże szaro-brązową Góra, ponieważ stylizowany zabaykaltsy, z pięknym Pant. Burch pod nosem uwielbienia dla takiej dobrej dubletu, zarówno szybko wypatroszone i zaczęła przytłaczać młode dęby oddziałów, usiane żółtymi liśćmi, usłyszałem wołanie z góry, a następnie jasno: „Chodź tu, i wkrótce !!!”
To nie wystarczy! Robiło się ciemno, i wspiąć się na wzgórze na kolana w śniegu nie uśmiechnąć, ale sądząc po wyje, nie stało się coś poważnego. Może zbyt złamał lub zwichnął nogę. Jak wróci do domu? ..
- Hej, idę!
I, przeklinając, wspiął się po stromym zboczu. Les, sapiąc, warczy, ale nadal w pośpiechu: krzyk alarmu została powtórzona więcej niż raz.
W końcu wspiął się na siodło. Przez lasy i krzewów przeglądowi w połowie zakresu szerokości dystrybuuje dziwną grupę: kiść ciemnych zauważalnie zawiniętych parach. Wziąłem jeszcze kilka kroków i zobaczył Mikołaja okrakiem kozła. Szary zając kapelusz zsunął się na oczy, zauerovskaya trehstvolka tyłu, czerwone od stresu twarzy misted okularach ...
- Co się stało? - Byłem już trzech krokach.
- Tak, to jest rannych, dogonił i wskoczył na plecy trzymaj. Boję się uwolnić, odejdź. ... Będę czekać na ciebie za uszy, twoje ręce są zajęte, a pistolet z tyłu. Jeżeli zwolniony, będzie skakać i zniknęła - jeszcze zdjąć pistolet, przechylił, której celem ...
- O cholera! Dobrze, chwileczkę teraz dorezhu, nie wydawać takie same na niego pulyu.- I wyciągnął duży nóż myśliwski i wszedł do malowniczego trupy. W tych latach, amunicja była mocno na tak błahych polowania jak kozy, wykorzystując każdą broń, która okazała się patronów: trehlineyku, Arisaka, Winchester, Mauser. Zwolniony i wkłady domowej roboty. W związku z tym dodatkowy pocisk nie starał się marnować, jeśli to możliwe, w celu osiągnięcia bestię nożem.
Nicholas przechowywane uszy koziego, chowając nos w śniegu, złapałem jedno ucho, rzekł: „Niech”
Kolka zsunął się na bok, ale ... bestia nie drgnął. Czułem, że był otępiały. Mówiąc krótko, długo I dusi się w głębokim mokrego śniegu. Myśliwy na koniu wszystko usiadł i czekał na posiłki!
- Uh, tak, że jest gotowy na długi czas ... Chodź, chodź, wyciągnąć go w dół, byłem tam już dwa prikopalis.
Nikolai zatarł okulary, wyprostowała czapkę.
- Cóż, przykro mi, on prawie got me wyrzucony w pierwszym, ledwo okrakiem. Zacząłem więc dzwoni. Jesteś w domu ... I nie mów, dobrze? Wyśmiany.
Z następującym maszynie Kohl udał się do Seishin. Byłam w fanze Aha Chiron jednym.
...Rano wszedł na szczyt góry, gdy błysnęła przed siwego jelenia. I rzucili się do wysokości, aby uzyskać najlepszą ostrzał, gdy coś spalone nogę, tak że jego oczy pociemniały! I jęknął i usiadł na śniegu. Zdałem sobie sprawę, że przeszył ostry kikut tavolozhki podeszwa gumowa dzhikatabi japońskie buty marszowe. Ostra grubości ołówka, koreański ukośnie cięcia końcówki sierpa, zawierającą od kości, przewiercone przez stos. Noga był przypięty do butów: albo ciągnąć lub wstać. Konieczne jest, aby w jakiś sposób wydobyć odłamek, ale przerwał niemal na równi .S podeszwą, nic się trzymać. Rzuciłem plecak i karabin i wyjął nóż, wyciąć rowek w podstawie, zderzył się z ciernia, podniósł i pociągnął ... Jak ząb! Zakrwawione śruba poleciał na śnieg, udało mi się wstać. Wyciąłem kij i skakał na jednej nodze domu.
Chiron stare rany posypane trochę proszku, zbudowany okład z wodorostów, ale nadal Foot spuchła i boli. Spędziłem trzy dni, wyczerpany bezczynności. Uratowany historie szef. W tym czasie już wiedziałem prosty koreański wolności słowa, a on powiedział mi ciekawy.
- Mówisz, że wiosna jest tu wiele gęsi. Czy to dużo? W młodości, były czarne. Jak będzie latać, siedzieć na ryżu lub fasoli pashni- gruntów nie widzę! `Chmurach! Krzyczący - nic wokół nie jest słyszalny. Jeśli więc twoja broń! Słuchaj, jesteś on-the-fly ich pom-pom - pod niebem, a oto, upaść, a potem ... Co mamy karabiny? Pistone ciągle coś było nie: tak krzemień knot. Prochu z Saletra, siarka i węgiel miele się i miesza i rolki! Teraz trzeba go jeszcze, gładkie, twarde, latać, oczywiście daleko. A my Ci naładować? Gdzie kotły żeliwne wlewa kropelki wody są złożone - tę frakcję. Różnych kształtach i wadze. Zabesh Lufa takiego podkradeshsya ładowania z ślimak, a podczas przeszukiwania, proszku z półki i rozkruszone. A następnie knot wyszedł. I iskry z krzemienia nie są rzeźbione. Jeszcze trochę, ale został pobity. Jestem na kolanach skóry noszone wcześniej, ponieważ coraz więcej ... A indeksowania tygrysy, lamparty? Barca coś bardziej psy ale świnie pociągnął. Tiger - jeden w nocy. Wybory stosowany do drzwi, gospodarz lub gospodyni DAC - wierzby lasy! Zbieramy całą okolicę z samopaly i zasięgnąć szczytów brakujących tylko kilka sztuk ubrań i znaleźć. Były jednak rozkaz królewski spośród Udaltsov i bohaterów, niszcząc drapieżniki czasami, ale rzadko.
Dzik? Twierdzenie stado nocą - koniec pługa; że syberyjski proso, że kukurydza, że ziemniaki. Jak odeprzeć? Całą noc oświetlony ogniska, bić tamburyny, w puszkach. Psy szczekają, a nocą ludzie nie chodzą na ...
Na trzeci dzień mój dziadek poszedł odwiedzić sąsiadów i wieczór był podniecony. Zdjął kalosze na ganku, włożyć kij, podszedł do wysokiego progu, zdjął szatę samodziałowego i pozostał w szerokie spodnie, kamizelkę aksamitną i białe pończochy, pikowanych Pawson. Usiadłem i powiedział:
- Na dzik zaatakował sąsiadów! Przez trzy dni rozwija pit ziemniaczaną, pożarty przez pół worka, pozostałe prasy ziemniaczane, rozprasza. I która jest otwarta w nocy zamarza. Kłopot! Zapytał myśliwy lepiej, niech przyjdzie, aby pomóc wyśledzić. A ja mówię, że nie jest tak dobrze, jak dopaść, więc cały brudny słońce w ostatnich dniach, a ziemia jest zamarznięta, tor nie jest widoczny. Jako stopę? Dzieje? Ponieważ ludzie pozostawi bez jedzenia. Ale tasak, powiedzmy zdrowe, trzeba być ostrożnym z tym ...
Guz spali dużo, a myślałem, że podeptane, a tu - dzika. Ale dla dużej tasakiem japoński karabinek wydawało niewystarczająco wiarygodne kulę, choć długa, w powłoce niklowej, ale tylko kalibrze 6,5 mm; Kiedyś szyć przez prawo i nie ma krwi. I ja zdecydowaliśmy się wziąć mój brat opuścił dziadka Winchester 30-40. Jednak amunicja było mało, większość domowej roboty, w fabryce tylko kilka.
Chiron spędził rano do sąsiedniej wiosce trzy Fanz. Jego przyjaciel, starzec pokręcił głową, clucking swój język, jeśli rosyjski myśliwy nie pomoże - Problem polega na tym kyusin - funkcje lasem - rodzina głodny. Marudzenie, płacz kobiet.
Wszystko razem dotarliśmy do zrujnowanego pit. Tak, dzik próbowałem: wszystkie razvorocheno z zapasów ziemniaków - jednej łzy. Wokół na zaoranych wydruków ziem duże kopyta wyraźnie widoczny, ale potem, na zamarzniętej glebie - bez śladu. W ostatnich dniach, śnieg spadł w otwartym polu w ogóle, tylko na północnych stokach. Jedno było jasne: złodziej był ostatniej nocy.
I niech Koreańczyków domu i rozpatrywane. Tak szybko, jak dzika odwiedziliśmy ten magazyn na kilka dni z rzędu, daleko do opieki dziennej nie powinno. Ale jak ją wykryć? Na początek, aby przeciąć ścieżkę, ustaw wejście i wyjście, a następnie spojrzeć na zamkniętym kręgu. Zrobiłem duży pętlę, jednocześnie przestrzegając nevytayavshego krawędź śniegu. Minęło prawie pół dnia. Utożsamiał trzy wejścia, ale wyjście nie zostanie znaleziony. Skąd on ukryć? Na wzgórzach w pobliżu małe dęby, leszczyna, rzadkim sosnowym. Wydaje się, wszystko jest widoczne.
Wsiadł do następnego wysokości ornych, wziął lornetkę i zaczął dosłownie przejść przez przeciwległym zboczu. Wydawało się, gdzie ukryć nawet zająca. Ale niemal w centrum kilku młodych dębów rosną, nie upuścić żółto-brązowe liście aż do wiosny. Ale pod nimi nic. Jest to pewnego rodzaju ciemnym miejscu. On ukrywa się za krzakami, długo uważany za stres ten punkt, przesuwając w lewo i w prawo. I nagle wydawało się, zauważył jakiś ruch. On! Od zeszłorocznego opadłych liści chopper zbudował sobie Heinego - dojrzewanie, aby odpocząć po obfitym nalotów. Dobrze, chwileczkę! Wszedłem na grzbiecie, chodził i wyglądał prawie naprzeciwko dojrzewanie. Teraz mamy wspólne dwieście kroków, nawet zidentyfikować - w którym kierunku on jest szefem. Usiadł, oparł łokcie na kolanach, podsumował lotu poniżej zakładanego ostrza.
Kliknij! Bestia podskoczył jakby ukąszony, poleciał do grzbietu, ale potem został wyprzedzony przez drugi pocisk, i usiadł. Odwróciłem go i leżał nieruchomo. Wydawało gotowy.
Podszedłem do niego bardzo ostrożnie: dysk w ręku, spust na krawędzi. Bliżej, bliżej. Nie ruszaj się, ale nie jest po jego stronie, i wydaje się, że siedzi. I oczywiste - oddychanie. Nad czarnymi ustami trzymać mocne zęby żółtawe. Już w trzech krokach Zauważyłam, że rzęsy trzepotały posypana śniegu. Skończyć? Sprawdziłem sklepu. Ma tylko trzy kasety z fabryki. Szkoda spędzić ostatni - dorezhu! Ale brązowy z szarym kadłub oddychanie - wystarczy wskoczyć na plecy, aby umieścić nóż w odpowiednim miejscu, to jest niebezpieczne i może zresetować zepsuć. Musimy najpierw ogłuszyć. To nie jest tak trudne, trzeba tylko mocno uderzyć z czymś ciężkim w nos. To doświadczenie było.
Rozejrzałem się. Byliśmy w otoczeniu starych dębów krępy, w pobliżu jednej zauważył odciętego potężnej burzy w ręku dwa metry grubej gałęzi. Będzie to wymyślić. Bez sęków, bez kory, gładka, wygodne. Aby nie zakłócać toku, zdjął plecak i lornetki, dodany dysk twardy do najbliższego drzewa. Wszedłem, zamachnął i uderzył z pełną siłą. Ale ... koniec mojego „mace” zerwała z hukiem. Oczywiście, to osłabiło się do strajku, a nawet wręcz przeciwnie, powołany do życia i rozjuszonego dzika. Zerwał się i rzucił się na mnie. Ja przestałem mu nowy cios, ale krwawy koniec batutą znowu poleciał w bok. Ponownie. Z każdym uderzeniem kija stał się krótszy i dzika były naciskając blisko. I, co najważniejsze, zobaczyłem z przerażeniem, że został już odcięty od Winchester opierając się o drzewo. Chopper, zatrzymując się na chwilę przy każdym skoku, pasa do przodu już. „To dąb oryasinu oczywiście gnije na ziemi, nie zdawałem sobie sprawy. To za chory i umiera „- zastanawiał się.
Mamy już uzgodnione z bliska. W desperacji, że istnieją siły, zrobiłem znakomite uderzenie poniżej małymi błyszczącymi oczami. W tym czasie układ miernik się zepsuł i drugi oszałamia. W trzech granic byłem obok karabinu, chwycił, odbezpieczył go i oddał pod tasakiem ucha. To zwinięte jak ogarnia prądem.
Do wieczora, to zamarłem, ale czułem się bardzo gorąco. I zdjął kapelusz i trzymał się z tulei po czole. Light My rękawami zamszową kurtkę przyciemniony potu.
Udostępnij w sieciach społecznościowych:
Podobne
- Wykastrowany kot zabawka futro każdy dzień naprygivaet kot
- Ona naprawdę jasne jak ...
- Koty Teatr Yuri Kuklachev
- Temple koty planuje otworzyć w Moskwie
- Orientalne koty. Rasa standardowe kolory.
- Koty Teatr Yuri Kuklachev obchodzi jubileusz - 25 lat
- Vintage rosyjskie psy
- Rosyjski ogar
- Shura
- Śmiertelne bestia
- Cornish Rex. Rasa standardowe kolory.
- Łajdak
- Fox z flagami
- Po prostu dobry dzień
- Gawrony latać południe
- Dla łosia
- Boris kot z reklamy „kitekat”
- Polowanie na łosia zima
- Polowanie z psami: dobre maniery
- Przypadki polowania na kaczki
- Polowanie na jelenia w Kazachstanie