Najgorszą rzeczą
Wideo: Najgorszy przypadek
Zbliżał północy, ogień płonął, rozbłyski ognia tylko otdelnyeotbleski wyrwany z ponurą ciemność presyschennyetsarskim wywaru i niesamowitych opowieści o prawdziwych przyjaciół z dzieciństwa twarz. Junior iznih którzy podobni od 60 lat, nagle zaczęła szacunkiem „Siergiejewicz, natomiast tebyasamoe strasznego się stało?” Wyglądał jak kawał młodego skartiny Perov Hunters „w stanie spoczynku”. Kto był milczący do tej pory myślałem iotvetil: „Wiele razy to się stało, trudno liczyć wszyscy. I kazhdomsluchae może stracić swoje życie, ale najgorsze, gdy widzisz, jak gdyby w koszmarze, nieuchronnie zbliżającego się końca nemozhesh nic na ten temat. "...Stało się to tak dawno temu, jako student, kiedy, mimo nekomsomolets, lecz doświadczonego myśliwego, a najlepszym strzelcem był przewodniczący „kołchozie” „Red Bast buta!” Związkowa zespół, który składał się z własnej trehpo wybitnych ludzi, była pierwsza grupa proforg ohotovedovMoskovskogo Fur Institute, ustawiony w 1948 roku, Boris Latynsky, rodem z Wołogdy puszczy, dobrym myśliwym i rybakiem, ale bezdostatochnogo doświadczenia w strzelaniu lotu. Komsorgom bezwarunkowo stał komsorgnashey grupa Alosza Svistultsev (choć nie wiem i nigdy neuvidite, ale imię i nazwisko, aby go zmienić) - rodem z Smoleńska, syn mojej matki, kochanka obfity posiłek, chociaż bez smaku, chrezvychaynolenivy, ale dzięki fenomenalnej pamięci - AN Student i sovershennosterilny w polowaniu. Jego obowiązki, zgodnie ze statusem pracownika politycznego, były wysiłki dyplomatyczne na najwyższym poziomie organizatsiivyezda „kołchozie”.Faktem jest, że osiągających i zdyscyplinowany Student Wydziału Dean Alexis Kolosov niech w sobotę - Poniedziałek na polowanie, i robię poślizg: późno na tydzień ferii zimowych. Grupa starsza, zgodnie z oczekiwaniami, poinformował, że Grekov nie, a będąc człowiekiem z nadmiernym humoru, niech plotkę, że bilety kolejowe Odessa nie były tak Grecy postanowili przejść między samochodami, zasnął i spadł pod koła! Plotka doszła do dziekana i poszedł pełną tragicznej telegrammnaya pojedynku z matką. „Gdzie jest twój syn?” - poleciał pilną prośbę. „To już dawno poszedł do college'u” - a następnie odpowiedź matki. Delikatna kwestia Instytutu: „Co się z nim stało” I tak dalej i tak dalej ....
Miesiąc później, Dean słyszał, że byłam w instytucie i beztrosko chodzą do szkoły, nie wiedząc nic, a wezwany. Nie wiedząc dlaczego, poszedłem do biura Aleksieja Michajłowicza, on mnie zobaczył, uśmiechnął się serdecznie, ja też, powodując nieopisany fury szefa ...
Ponadto, podczas czytania ogólnych wykładów dla całego kursu, gdy publiczność wymknął się spod kontroli, dziekan powiedział moim przypadku, i za każdym razem nabiera nowego intrygujący szczegół: hala roześmiał kontakt przywrócony, a stałem się gwiazdą. Ale polowanie było wykluczone!
Alesha Dean bezwarunkowo odejść z kimś innym, ale nie z Grekov. Jednak po długich wysiłków dyplomatycznych w celu spełnienia źrenicę wyróżnieniem i „gospodarstwo” idzie na polowanie. Sklepy na stacji kolejowej Kazansky „Farm” została zarezerwowana chleb, sery topione, cukier i margarynę. Było to najmniej pieniędzy na bilecie platformy, bez których w czasie nie dostać się do pociągu. My spokojnie wsiadł do starego przedsionku wagonu, gdzie zostaliśmy szybko obudził kontrolerów i całą noc przeciągnięty przez pociąg, wymawiając: „Na Enough grub, a bilety ...” Rano „błędne królików” w końcu zgodził się wprowadzić żądaną stację.
Dzięki wspólnym wysiłkom produkcji zawsze była doskonała, a myśliwych polinstituta przyszedł zobaczyć, a na patelni vedernoy z gotowanej zwierzyny jechał prawie połowę pierwszej grupy ...
W czasie, o którym mowa, wróciliśmy z regionu Vladimir z udanego polowania. Przed Moskwa pociąg pasażerski spowalnia w jednej z małych stacji, gdzie można wyskoczyć i przesiąść się do właściwego pociągu. Korzyści są tak znaczne, że ryzyko kosztów. Nie było potrzeby, aby przejść do stacji Kazan, to transfery metra, stacja Kursk a potem do pociągu ... Tak, starej farmie za modą. Ja, jako skipper, jako przewodniczący, należy pozostawić ją jako ostatni. Zespół Bors: „Jump” Skacze i nieco przebiegała bezpiecznie zatrzymał się w środku platformy. Zespół Alesha: „Jump” - „Jest jeszcze za wcześnie, aby zajść daleko” - mówi. Po trzecie wreszcie send Alesha skoki na krawędzi peronu i bolesne uderza głową w płot. Następnie pociąg, obracając w lewo, zaczyna nabierać prędkości, a mam strome zbocze z tyłu platformy. Skoczyłem na zboczu, obfitego żwiru, poślizgnął, upadł na plecy, a na rolkach, walcowane dół stoku bezpośrednio pod koła rytmicznie stuknięcia. Tylko dwa i pół metra, zaledwie kilka sekund przed śmiercią, a do tego znikomym raz błysnęła w głowie: „Gdybym przekręceniem nogi, a potem będę przeciąć na pół, a jeśli wyciągnąć je, a następnie każda następna koło odetnie swój udział” w ostatniej drobny ułamek chwili przed kolejnym biegu kładę stopę szyny, mocno przycisnął nogi i pobiegł do szyny boczne ramki. Przyszedł mi do głowy, że jedyna droga ucieczki w taki okrutny presją czasu - wciąż zastanawiam. Pociąg zadudnił na stawach, nabierając prędkości. I każdy regularny koło boli ciągnąć skarpetki butów gumowych.
Wydawało mi się wiecznością. Koła podsłuchu. I dopiero wtedy dotarło do mnie: „On żyje! Żyje !! Żyje !!! „Wstałem, podniósł odleciały w kierunku pistoletu, zbyt, wślizgnął się szyn. Z trudem wgramolił się na peron, gdzie było solidne guzek na czole niewinnie uśmiechem Alosza. Wyglądał jak szczeniak i zrobić krzywdę w dobroć intencji położył uszy, ale nadal winny macha ogonem.
„No i co dalej?” - zapytał ściszonym towarzyszy. A potem już zawsze Alosza skoczył ostatni i po wspólnej pracy na rzecz integracji łosi w regionie smoleńskim Przyjechałem z gospodarstwa.
Raz na wiosnę osierocone rolnicy wziął w regionie Władimir równoległych grup studenckich. Ja tu zapomniał: czy Sherstobitova, czy Voylochnikova - i wrócił przedwcześnie bez karabinów, ale z pięknym rowerze, że zbudował tratwę i oparł się o Black River do jeziora świętego, ale wpadł niepowodzeniem i wywróciła. W tym przypadku, Alosza, pływak z kategorii trzeciej, dokonał wyczynu: wygrałem pistolety i zapisane, który nie umiał pływać Voylochnikova-Sherstobitova. Przebicie w tej opowieści nie był pistolet na męża zaufania Boris Latynskogo że rzeki i jeziora były ryby w wodzie. Wkrótce rolnicy przyznał, że po nieprzespanej nocy w pociągu są na przewodniczącego, określa się w słońcu obok drogi, podobnie jak trzech bohaterów. A gdy wieczór obudziłem, chwycił, chwycił boki i pistolet zniknął. I zepsute swojego prezydenta!
Udostępnij w sieciach społecznościowych:
Podobne
- Koty uzdrowicieli. Timoshka - lekarz rodzinny i zbawcą życia
- Mama i córka: jak budować relacje
- Ona naprawdę jasne jak ...
- Podobnie jak mamuty zniknęły?
- Czy zawsze ziemia była taka jak jest teraz?
- Ile razy gatunek wymarły?
- Jak radzić sobie z depresją sam
- Amerykański zhestkoshkerstnaya kot: kim ona jest?
- Kot przyjęła mysz
- Bohater kot
- Bbc tajemniczy kot
- Kotka po angioplastyce
- We śnie, kot gryzie
- Seria Hellcat sezon 2, sezon 3 Hellcat
- Psy w metrze
- Którzy żyją dłużej niż psy i koty
- Orientacja terenowe
- Yorkshire terrier: Zdrowie
- Śmiertelny strzał
- Tanystropheus
- Ogłoszenie! Powrót do pracy!