po.orsitaning.ru

Na podsluhe

Film: Polowanie

W drugiej połowie lutego zauważalnie cieplej. Załamie śnieg z drzew zaczynają spadać sporadycznie ciepłe, miękkie nowo spadł śnieg, a zoryam, ranki w małych świerków na kanał ściekowy usłyszeć stopiony niezwykle melodyjny, srebro cietrzew gwizdek i jego krótkie, przytłumione upy.
Na początku marca, zostanie ustalony jak najszybciej spokojnych dni słonecznych, w lasach sosnowych, na czystych polanach śniegu pojawiają się duże piękne ślady głuszca. Poranki między pni stuletnich sosen, na białym tle śniegu ujawnić swój pierwotny, ciemne - z daleka wydaje się bardzo czarny - figurę. Cicho pojawił się na głuszce śniegu, dumnie podniósł głowę, będzie poruszać się trochę i zatrzymał - twardnieje bez dokonywania jakichkolwiek ruchów. Słucha i czujnie obserwując co drugi jest pokazany na odległym wzgórzu snowy, tak samo jak on, czarnego rycerza. Wieloletnie cietrzew w jednym miejscu, bez zmiany pozycji, wreszcie spokojnie unosić nad śniegu. Powoli, ze świadomością własnej wartości, wziął kilka kroków i zatrzymał się ponownie zamrozić ...
Wystarczy przejść gładko i inni, nagle wyrosła na śniegu, w różnych częściach lasu, czarne kawałki. Głuszec długi spacer na prąd i nie zbiegają się ze sobą, po cichu znikają w głębi lasu - własnymi drogami.
Daleko od widoczne w oślepiającym bielą śniegu pokrycie jego majestatyczną postać głuszców, z zadartymi głowami, genialny upierzenie piersi i pół-otwarte czarny matowy, wzorzyste ogony wydają się być dobrze odlany w nagniatanych rzeźb stalowych.
Nie wielka to wznoszący się nad śnieg, cicho ruchu pomiędzy pniach starych drzew czarne kawałki, a one elegancko i ile zrobić piękne życie w gęstych lasach pokryte śniegiem!
Z każdym dniem bliżej do wiosny, liczba śladów głuszca wzrośnie. Inna napravleniyah- na kopcach, cięcie, polanach w lesie i wzdłuż brzegów bagna - nie będzie wiele, krzyżują się, cietrzew inne znaki kształcie krzyża, z kreską w śniegu (długości i szerokości toru).
Głuszec zaczął „wędrować”, „rysować” pług do śniegu „aby nosić skrzydeł”, a po kilku czerwonych dni z rzędu będzie słyszalny w cichej godzinie świtu - z ziemi, z wierzchołkami drzew - tajemnicze, pełne urzekający urok cichych dźwięków, ale eleganckie i kosztowne polowania piosenka głuszec serce.
Koło wciąż pełne i wydaje się być ciężka zima, w głębokich lasach jest już rozprowadzany piosenkę o miłości i szczęścia, wiosna zaczęła, a wraz z nim jeden z najlepszych rosyjskich pisarzy polowania - polowanie na głuszca prądu.
... Pojechaliśmy kopce, pomiędzy którymi dostać małe bagno pokryte małymi brzozy i osiki.
Ahead, mniej niż milę kończącym się opary i polany, który stał, wszedł na wzgórze, w lasach wilgotnych i czterdzieści osiem kwartałów.
Wąska wzgórze chodzenia prostopadle do polany, czyniąc brzegu rozległego nizinnego lasu zwanego Babi bagno.
W niektórych miejscach na dużych sosen z cienką warstwą śniegu nadal kłamie, a na nim, w dwóch miejscach, widzieliśmy najnowsze utwory Moose.
Na kopcach, czystego spalania, zostały rozszarpane przez niedźwiedzie świeże pokładowych.
- W tym czasie każdy zwierz Pal idzie ... W zimie Babi bagno wyspy kłamstwo. Cóż, teraz jest dużo wody i są suche. Przychodzą tu i jeść! - Simon wyjaśnił przyczynę pojawienia się zwierząt w płonącym sprężyny.
Rzeczywiście, polowania, a następnie przez wiele lat poza spalonych obszarów, widziałem wiele z nich co roku razvorochennoy nosi zgniłe Kolodin, z którego wyodrębnione niektóre chrząszcze i larwy.
Po osiągnięciu mokre lasy i czterdzieści osiem kwartałów, zatrzymaliśmy się w małej polanie na zboczu wzgórza, z widokiem na bagna Babi.
Przede wszystkim powinniśmy zadbać o pożarze.
Leśnicy poszedł zbierać drewno na opał, a nie daleko od obozu do ziemi gluharku przestraszony. Leciała nad nami i wyciągnął małą surowe krawędź lesie koło spalanie. Byłem jej oglądania, a ostatecznie stracił w dużych drzew w pobliżu Kuchumova wzgórzu.
Na polanie płonął dobry Zharnikov suchego lasu; kute ramię Pitman Hung garnki i czajniki, a życie obóz poszedł swoją własną procedurę.
Wieczorem pójdzie na podsluh kuropatwy.
Wieczór podsluh, nie wspominając o jego wartość praktyczną, polegającą na tym, że, dowiedziawszy się od wieczora, gdzie i co jest na prąd, myśliwy nie ślepo, ale świadomie kieruje swoją działalność w polowaniu rano, należy uznać nie tylko odpowiednikiem przyjemność wędrówka rano, ale jeszcze bardziej.
Byłoby w głębokim stopniu pożałowania, aby myśleć, że obecny cietrzew myśliwy rozkosz tylko zbliżyć się do produkcji drzewnej kuropatwy i ptaki.
Cała dusza sprzeciw wobec takich założeń i potwierdzają, że myśliwy cieszy się w prąd nie jest jedno podejście do głuszca do piosenki, ale piosenka sama w sobie jako bardzo przyjemne dla niego brzmienia muzycznego.
Więc mówię, ponieważ istnienie amatorskim przepiórki „walki” pieśń słowika, kanarków i innych ptaków śpiewających okazała rodzajowe ważność możliwością cieszyć się śpiew ptaków - mianowicie, jak przyjemnym dźwiękiem muzycznym.
Łowcy pozbawianiu również „muzyka” w pieśń głuszca, proszę pamiętać, że „śpiewa” sam nie jest trener śruby, lecz inne ptaki łowiectwa i jeszcze inne piosenki nie robią takiego wrażenia na myśliwego, jak pieśń głuszca.
Melancholia szmer Kosach, melodyjny gwizd cietrzew i słonka myśliwy oryginalny horkane trwa prawie spokojnie. Pierwszy rozległ się w ciszy nocy strajki głuszca piosenek szybko przenikają do naszych serc, znaleźć ,, sprawiają, że trudno pokonać i chętnie złapać w nim echo cichych, ale pełen jakiejś dziwnej mocy, hałas wysokiego napięcia!
Moc muzyki (nie ważne - czy w arii tenorowych lub śpiew ptaków) jest określona przez jego wpływ na odbiorców, a jeśli mówią, że piosenka Głuszec „regeneruje, młodą duszę”, a następnie, wierzyć - to nie jest pustym frazesem, a nie zdanie!
Oprócz „Songs”, a wieczorem podsluhe hunter przyjemność i wciąż czeka na przybycie głuszca, który nie jest o świcie.
Na podsluhe doświadczony myśliwy, nie chcąc się wieczorem przestraszyć cietrzew i zepsuć swój rano, nie strzelać, ale tylko słuchać. Potrzeba dobrego wrażenia tej części sieci myśliwskiej, bez żadnych odliczeń, kompletne, by tak rzec, konto. Lubi wszystko wydaje mu się piękny obraz wiosna wieczorem, nie niszcząc go.
Słońce był skłonny do wierzchołków drzew. Na szarym tle posohshego lasy - jaśniejszy niż dnia - czerwone pnie sosen tucznych, wśród których świeciło na las i wodę, po przeciwnej stronie Babim bagna.
Dzięcioły już wyjechał do paszy wieczorem, ostrożnie dotykając suchych drzew. Gary, na suchym drzewie, próbował COO kuropatwy.
Gdzieś w bagno kaczki krzyki.
Poza Babi bagno było cicho.
Tylko z lewej strony, z przylegającymi Kanonera jezioro małych łabędzi przyszedł melodyjny głos.
Nadszedł czas, aby przejść do podsluh.
Simon przyniósł więcej szklanek żurawiny w ubiegłym roku, wpisane je na mchu torfowisk. Powiedział, że na skraju zimie wystraszył dwa gluharey- „Bateko” (koguty). Obie nie poleciał przycięte Surowiec drzewny, a przez bagna po drugiej stronie.
Wchodzenia krawędzi bagien leśnych FIR podniesione dwa kuropatwy, a następnie - w capercaillie, która jest wyciągana, a także podnosi Symeonowego całej bagien.
Dla świerk rozpoczął obszerną mech, pokryty bardzo rzadki las. Cienki pyatisazhennye Sosna, który miał tylko czubki gałęzi, ciecz, pozostawiono daleko, aby zobaczyć na dnie bagna.
Takie gołe sosna rośnie wyłącznie na mokrym mchu torfowisk. Głównie jest to personel, wygięte w różnych kierunkach na bagnach, ale nie upadł, i wyblakły, kory i gałęzi pni drzew z daleka wydawało się małe, gęsto tkwi w ziemi z białymi biegunów, jak smukły hop Tychyna.
Na wzgórzu (z naszego obozu), ten chudy sosna w bagnie nawet nie przedstawił las. Środek bagna wydawały zupełnie bezdrzewne, rzadki sosny - suche, niewidzialne źdźbła trawy na msharine i szerokość „czystej” bagno - nie więcej niż pięćdziesiąt lub sto jardów.
Po prostu poszedł na dół, widzieliśmy, że bagno - nie całkiem jasne, „słoma” okazała się również prawdziwe lesie, a szerokość „wąskich” części niziny - przynajmniej milę.
Po pierwsze, podczas gdy istniały jodła (na skraju bagna), w którym ziemia nie jest jeszcze całkowicie rozpuści, tonący nie jest głęboka, ale bliżej środku bagna pod pełnowymiarową gleby nogi zatonął prawie do kolan i nasączoną mech woda opóźniony odwrotnej ciągnięcie buty z błota.
Przyzwoicie nadergat stopy wreszcie dotarł do lasu.

Wzdłuż brzegu, ledwo przekroczy mech wzrosła o grubości średniej wielkości sosna, świerk, osika sporadycznie. Z daleka wyglądały krupnolesem ponieważ rosshey obok nich w lesie bagno była dwukrotnie niższa.
Raz na ziemi, nie znaleźliśmy go w suchym miejscu. Las był wilgotny, aw niektórych miejscach pokryte śniegiem; w niektórych miejscach widziałem a odchody głuszca.
Poszedł do lasu, ale po kilkudziesięciu metrach przekonany, że to, co myśleliśmy, że brzeg był tylko mały Grivko, wyspa, otoczona ze wszystkich stron przez tego samego bagna.
To może być postrzegane w pobliżu tej samej wyspie, oddzielone od siebie przez wąskie rękawy bagna.
Podzieliliśmy się. Poszedłem szukać Siemiona plaży do prawej i leśniczego - w lewo.
Idąc dwa lub trzy wyspy, widziałem, że oni dalej się kurczą, a wielkość i uprawiane na tych stromych lesie i uciekł w lewo, ustępując bezdrzewnej bagna.
Na tym obszarze bagno nie było surowe drewno. Tu i tam widać było tylko niewielką wyspę z podstawką na nich zwęglone kikuty spalonych drewna.
Wysokie czarne pnie drzew stojących jak wielką pochodniami, wysepki tej części bagna Babi, dał jej oryginalny wygląd.
Między tymi wyspami i czarny im świeci wody.
Gdzie jest inne, suchy brzeg bagna i gdzie iść dalej?
- Na wiosnę na Babi nie bagno na drugim brzegu ... Wtedy nie można chodzić. Tam woda. Wołga sześćdziesiąt mil, a wszystko to miejsce! - Simon wyjaśnił.
Rzeczywiście, nie ma potrzeby, aby przejść dalej. Nie było żadnego powodu, aby iść i pozostawia do lewej małych wysp lasów graniczących z wody pokryta część bagna Babi.
Na obecnym głuszca można wybrać i mniej „wody” miejsce, a tymi wyspami zavedut dalej od obozu, i przejść kilka mil na dobę przez lepki bagno nie może być przyjemne.
Miałem tylko jedno: aby powrócić do strażnika i nauki - jeśli nie był zadowolony, że znalazł drugą stronę.
Z leśniczym, poznałem w pobliżu korytarza. On również nie miał szczęścia.
- Wspiął .. Mały las wyspa, sześćdziesiąt mil wokół wody i nieprzebyte bagna!
Prawo i lewo - czysty mech, wypełnione wodą, a tylko w pobliżu korytarza, ponad milę, omszały bagno pokryte zahamowania lasu.
Niemniej jednak trzy podniesiony głuszec poleciał na suchym lądzie - to właśnie tutaj, na tej mokrej wyspie.
Więc zdecydowaliśmy się po prostu słuchać w tym miejscu.
Uznając znaczenie podsluhom wieczorem, wybrać dla niego wzniosłych i otwartą przestrzeń, z której można nie tylko daleko, aby usłyszeć, ale również zobaczyć daleko. Miło usłyszeć cietrzew siedzi na drzewie, ale nawet ładniejszy - usłyszeć i zobaczyć, gdzie siedział.
Z nami zajęli wyspę w środku omszałych nizinach, to było daleko od oczywiste, a Indian bagno pojawia się w całym majestacie swej dzikiej przyrody.
Dla czerni zwęglone lasu błyszczały w bok słońca, łączenie z horyzontem, rozległych wody. I nie było oznaką końca jego krawędzi lub ...
W północno-wschodniej części pięknej ramie Babim bagna były małe, pokryte dużymi wzgórz leśnych.
Sunset równie delikatnie oświetlony pnie Kuchumov wzgórze czerwonawe wesoły, smukłe sosny i najciemniejszy szary wierzchołek fantazyjne jodła i świerk, kadrowanie dno bagna wąską ciemną wstęgę.
Wieczorem światła reaktywowana i że część mchu torfowiska, na których siedzieli, zatokę jego szary mech i sosny oprzeć ją miękką, złocisto-różowe światło.
Przychodzę doskonale spokojny wieczór.
W zaholodavshem wieczornym powietrzu, obiecane przez mróz rano, wszystkie wyraźnie słyszalne odgłosy lasu, ale są one nieliczne.
Tylko na spalenie w pobliżu naszego obozu, gaworzenie Kosaca. Tutaj, w bagno, jest spokojny i cichy. Ani dzięcioły czy mały
pichuzhek. Dźwigi Nawet ostatnio, aby ujawnić bagno w swoim głośnym krzykiem, Sunset cichym.
W powietrzu najmniejszym ruchu. Nie mieszać gałęzie, krzaki, źdźbła trawy; Nawet dymu z jego Nasiona rurowych od dawna w jednym miejscu i powoli się topi.
Wszyscy zamarli.
Słońce zeszła ku linii horyzontu. Tylko kilka minut - i to wszystko zniknęło.
Jeśli istnieje cietrzew, nadszedł czas, aby je zebrać, a ...
- Spójrz na to! - Pokaż mi na prawej stronie materiału siewnego bagno.
Nieważne, jak patrzyłem na tę część bagna Babi, które mają Simon, nic w nim nie widać, z wyjątkiem rzadkich surowego drewna. Głównie drzewa obalony i były ciemne plamy na walnym szarym tle.
- dla czterech przyjechał! - szmer że Siemion, trzęsienie
Głowica kierunek.
Mając doskonały wzrok, nadal nie mógł zrozumieć - kto jest „poczwórne” przybył w indyjskim bagna.
Trzysta kroków od nas, w pobliżu leśniczówki, bagno było widać cztery odwrócił sosna, dwa w jednym rzędzie. Dalsze downgrade, drzewa czyste i widoczne mili każdy pręcik.
Spójrz jeszcze raz dookoła, znowu zatrzymał się na powalonych drzew i od razu zobaczyłem, że czterech padłego drzewa - cztery łosie.
Pierwsza para była w podeszłym wieku, w drugim, w pełnej szacunku odległości od pierwszego, młody. Słuchali odrobiną wypowiedzeń z naszych ciosów siekierą obóz.
Łoś, pięknie oświetlone przez zachodzące słońce, widziałem oba na raz, ze wszystkich swych szczegółach, a mimowolnie zaskoczony, że pierwszy przegląd bagna może je przejąć powalonych drzew.
Zwierzęta pochodziły z drugiej strony, ze spalania, za to musieli iść pół mili, aby całkowicie oczyścić Marsh. A przecież ani ja, ani Simon nie zobaczyć, jak idą do nich wcześniej.
Łoś bez ruchu ani głowy, ani zadarty długie uszy, stał przez kilka minut i poszedł do wysp między mną a leśniczego.
Po przejściu stu kroków, łoś nagle zatrzymał się, podniósł głowę i nastawił uszu. Oni już dawno stał nieruchomo jak posąg rzeźbiony z brązowego granitu, i tylko raz przyszedł z leśniczówki słaby dźwięk łamanych gałęzi, uwędzić na naszej wyspie.
Nic ukrytego, usiedliśmy na małym valezhinkah.
To samo cichy mierzone tempo łoś zbliżył się do nas coraz bliżej. Zgodnie z przyjętym kierunkiem musieli iść tuż za nami.
Nie chcę straszyć zwierząt, ale było już za późno, aby ukryć.
Ahead był bardzo duży szary krowa, na jej ciemne torsem byk i ogon przyczepiane młody. Stare były „ściśle” proshlogodki - „swobodnie” Te ostatnie były bardzo ładne, ale jeśli tak, to jakie były nieostrożne lub cokolwiek innego, nie wydaje mądre bestie ...
Pomimo dużych rozmiarów łosia, są one głęboko tkwi w mchu torfowiska i prawie nie robić hałasu. Widzieliśmy zbliża się do naszych zwierząt, ale plusk wody i ogólnie ich „postęp” nie słyszał.
Wydawali się udać, i spokojnie unosił się na wodzie.
Jeszcze kilka sekund i uniknąć spotkania, będziemy musieli odkryć siebie ...
Cała firma maszerowali obok wyspy, piętnaście stóp od nas.
Na wyspie, na niewielkim lesie sosnowym znowu błysnęły białe „lustro” (z dna) młodych Savrasov, i zwierzęta zniknęły równie cicho, jak przyszła.
Podczas gdy byliśmy łoś, słońce jest nie tylko skłonność do horyzontu, ale już dotknął dolną krawędź wody bagno znacznie czystsze i wywołał ich jasny karmazynowy światło.
Po raz kolejny olśniewający błysk jego ognisty gorącej krawędzi, to wszystko ma, utonęła w ogromnym wody dało Babi bagno.
Słońce nie ma, ale nie gaśnie.
Dawno znikną słońca i nie od razu przyjść do odcieniach nocy.
Poprzez naszą wyspę, miękkim szelestem skrzydeł poleciał głuszca, przekroczył bagno i zniknął w najbliższej krawędzi spalania. Po pierwszym zajął drugie miejsce, a także samolotem bagno Kuchumova stracił na wzgórzu.
Prędkość i wysokość letnich ptaków wykazały, że pochodzą one z daleka.
Z lewej strony, w kierunku naszego obozu nie było innego cietrzew. Dwieście kroków dalej, wszedł do bagna na szczyt niskich sosen tuż obok korytarza. Powoli obrócić głowy, głuszec słuchał i rozejrzał się wokół, ale nie siedzieć „w pogotowiu” i nie wykazują strachu.
Na sękaty sosny przed nami przyszedł kolejny cietrzew.
Siedzi w pobliżu korytarza natychmiast przeniesiony do pobliskiego drzewa i marszczonej szyi, powitał przybysza wyjątkowy przyjaciel, nic przypominający pieśń głuszca, dźwięku, „Eck-CSA-Kou”.
Ten sam dźwięk mu kazano i ponownie pokonana, a kto siedział w pobliskiej wyspie.
Od strony słońca przyszedł tylko dwa głuszca. Jeden siedział niedaleko polany, a drugi - na lewym końcu naszej wyspie, w oczach, w 70 do 80 stóp z dala od nas.
Z lewej strony, ze względu na polanie, trochę usłyszał krótki dźwięk odległego przyjazdu, tylko dwa lub trzy razy uderzył ręce, a na szczycie suchej sośnie samej sytuacji, nawet w jasnym świetle, jasno wyciąć czarną sylwetkę głuszca.
bagna obraz Babi, oświetlone przez zachodzące słońce, nie było złe, ale przed głuszca wydawało się martwe i matowe; Teraz, wraz z nim siedzi na studni jest izolowana w fioletowym świetle świcie cietrzew umierają nie tylko świeci, ale w oczach myśliwego otrzymał specjalną atrakcją i moc.
Stwierdzono, prąd i zacząłem odczuwać pewną satysfakcję.
Drewno cietrzew wszystko przyszło ...
Na szaro, zaciemniając bagno było dużo ruchu i hałasu. Prawie każdy cietrzew przeleciał kilka razy zmieniał miejsce. Widziałem koguta, sześć razy, aby zmienić drzew i zatwierdzać tylko siódmy - krępy z posohshey wierzchołka sosny. Głuszec przeleciał w pobliżu, a więc gdy obcięta, ale skrzydła Ruchu wykonany (podczas sadzenia drzew) niezwykle silny i głośny bulgotać.
Głuszec „wstrząsnęła”, a nawet wydawało się być celowo, bez potrzeby, dysk hałasu z ich skrzydeł. Po prostu bez powodu i zamienili się miejscami.
Każda minuta tam, tu i strzał cietrzew primaschivalsya do sąsiednich drzew. Czasami płynna oddział drewna sosnowego cietrzew nie wytrzymał i pobił drugiego. Siada, pióra nadęci, przechodzą powoli przez sukę do odziomka drzewa iz powrotem, wstać trochę w pozycji wywołującego, dwa lub trzy razy „iknet” i znowu latać do innego miejsca.
Przed nami w różnych częściach bagna były szesnaście cietrzew! Bezprecedensowy przypadek w mojej praktyce.
Tutaj siedzą blisko nas od dawna milczy drewna osiki cietrzew, powoli rozglądać się na boki, cicho warknął.
Natychmiast przestał mówić i sąsiedzi.
Po przerwie, głuszec ponownie rozejrzał się i zaczął przyciąganie pewnie i głośniej. Dumnie i majestatycznie cietrzew podniósł głowę i rzucił się w ciszy nocy pojedynczych uderzeń, z ich udziałem, a wreszcie zaczął śpiewać.
Wszystko wokół było cicho i słuchał piosenkarza.
Głuszec śpiew non-stop i przerwę. W ciszy nocy, łaski pełna, odrębna, metaliczne dźwięki płynęły tone niekontrolowany i przebił serce.
Im silniejsze zbliża się noc, cichszy i mniej prawdopodobne, aby stać się piosenka. Wydawało się, że głuszec już śpiewa o pięćdziesiąt kroków od nas, ale gdzieś bardzo daleko, bliżej drugiej stronie bagna.
Stopniowo słabnie, piosenka weszła do małego szeptem, i połączył się z kolejnych ciszy nocnej.
Po drugiej stronie bagna, niedaleko spalanie słabo słyszał piosenkę dwa lub trzy cietrzew, ale szybko zamilkł.
Czarna noc cień pokrył ziemię. Tylko po stronie słońca słabo ciepła i zadrżał lekko zauważalny błysk świcie. Kilka chwil i zniknie.
Wschodnia strona ciemnym wzgórzu Gromada Kuchumova i wydawało się jakoś niepewnie i bojaźliwy zamrugał pierwsze gwiazdy. Gary, między pniami drzew, słaby iskra migoczące światło naszego obozu.
W Babim bagno wszystko było cicho i zasnął ...
Udostępnij w sieciach społecznościowych:

Podobne
Głuszec - ptak BorealGłuszec - ptak Boreal
Najlepsze sposoby na polowanie na głuszcaNajlepsze sposoby na polowanie na głuszca
Głuszca na polowanie z wabikiemGłuszca na polowanie z wabikiem
Jak zidentyfikować Marten ślad na śniegu?Jak zidentyfikować Marten ślad na śniegu?
Wiosna polowanie na głuszcaWiosna polowanie na głuszca
Karmienie siedlisko i cietrzew w zimieKarmienie siedlisko i cietrzew w zimie
Opis cietrzew kaukaskiOpis cietrzew kaukaski
Bieganie husky polowanie na głuszcaBieganie husky polowanie na głuszca
Jak rozpoznać oznaki kuropatwy na śniegu?Jak rozpoznać oznaki kuropatwy na śniegu?
Zimowania pszczół w śnieguZimowania pszczół w śniegu
» » Na podsluhe
© 2021 po.orsitaning.ru