Pięćdziesiąt procent (przetrwać - nie przetrwa)

Wideo: Wyścigi i opary w GTA 5 Online

Ta historia jest dedykowany do mojego Mamo, tato i kota! Tylko do nich i nikt inny. Specjalne podziękowania dla mojej matki. Bez niego nie byłoby historia, bo to nie był kot.

Wszystkie zdarzenia są prawdziwe. Warto wspomnieć, że miałem zaledwie 9 lat. Ta historia zaczęła się łzy, łzy on skończy.

Rozdział №1 Jak to wszystko się zaczęło

Ale niech nie dostać przed siebie. Teraz jesteśmy w gabinecie lekarskim. To ushnyuk (lub ushnyak ushnek lub w ogólnym lekarza, który traktuje swoje uszy - laryngolog). Płaczę. Ostatnio moja matka i ja sam i robi to.

- Ona zapalenie ucha środkowego. Jest to konieczne do kroplówki uszy co trzy godziny - powiedział lekarz - i leżenia w łóżku.

Mama pokiwała głową. Nie rozumiałem ani słowa z tego, co zostało powiedziane. Myśli były daleko od tej niewygodnej pokoju. Zostali tam, gdzie jeden z najbliższych istot spoczywa gdzie wykopano mały grób, gdzie resztki naszej duszy - a moja matka.

Łopatki pokręcił w nowym przypływie szlochu. Starałem się uspokoić, aby przekonać się, że życie toczy się dalej, ale nie mógł.

- Aha, to nic dziwnego, że miała zapalenia ucha! Jeśli tak ryczeć, i może się zdarzyć - powiedział lekarz, i spojrzał na mnie z dezaprobatą. Mama znów skinął głową. Sądząc po wyglądzie jej szkła, ona też starała się powstrzymać od płaczu ze mną.

My po cichu wyszła z kliniki i poszliśmy do naszego domu.

- To tylko kot! - szepnął nagle moją matkę.
- Tylko kot? Wiesz doskonale, że tak nie jest! To nie jest tylko kot! To był nasz najlepszy przyjaciel, był członkiem naszej rodziny!
- Zrozum, jestem również bardzo lubi Kuzyu - stara się zachować spokój, powiedziała - ale to, co się z nim stało - naturalnie. Ludzie umierają, too.

Nie, to nie było naturalne. Kot był młody i pełen energii. On nie miał umrzeć.

Ale stało się. Stało, można powiedzieć, z powodu naszego zaniedbania. Pozwoliliśmy mu iść na balkon i spacer wzdłuż krawędzi, to znaczy, że było absolutnie niemożliwe do zrobienia. Miał walczyć z sąsiada kot na parapecie, a ona skopany. Od tego momentu, nienawidziłem tego kota. Rodzice mówią, że kot nie jest wyjątkowy, że nie rozumieją, co zrobił, ale to niczego nie zmienia.

Wciąż żyć - czas. Przez trzy dni. Nazwaliśmy weterynarz w domu, staraliśmy się go wyleczyć.

- Fifty-fifty przetrwa czy nie przetrwać - powiedział - jeśli trzymać trzy dni, a następnie będzie dalej żyć.

Wydawało (albo ja przynajmniej tak myślałem), że na trzeci dzień, kot stał się łatwiejszy. Rano, on nawet stała się gładsza i bezpieczniejsze oddychać. Ale w ciągu dnia ... Nie mogę dalej pisać!

Rozdział 2

Zrobiłem wszystko, co możliwe, aby przekonać matkę, aby przejść do rynku ptaków. Chcieliśmy po prostu patrzeć na kociąt i pamiętam jak Kuzka był dzieckiem, ale wszystko okazało się zupełnie inaczej.

Kocięta na rynku była widoczna - niewidoczne. Wszyscy siedzieli w akwariach i przeszklone oczy patrzą na nas.

I nagle, w jednym akwarium, widzieliśmy kociaka Dokładnie - w dokładnie przypominał Kuzka. Chłopak spał. On nawet na miejscu łuk był dokładnie taki sam. Wydawało Kuz'kina zmniejszona kopia. „Być może los daje nam drugą szansę!” - pomyślałem.

Nagle kotek otworzył oczy. Ten moment nigdy nie zapomnę w moim życiu. Byli jasny - niebieski z ciemnym obręczy. On dosłownie zaślepiony nas! Wydawało nam kociak wyglądał bardzo duszę. W tym momencie zdałem sobie sprawę, że wszystko jest rozstrzygnięte. Będziemy kupować to dziecko, bez względu na to, ile może kosztować.

Kiedy zobaczył naszą reakcję, sprzedawczyni natychmiast poinformował nas, że czystej krwi kotek, perski. Najwyraźniej chciał, aby nas zadowolić, ale stało się inaczej. Chodzi o to, że papież nie chciał rozpocząć czystej krwi zwierzęcia, ponieważ uważał je zepsute i głupie. Mama chwyciła słuchawkę i wykręcił Papieża. Był, delikatnie mówiąc, nie są zachwyceni pomysłem na rozpoczęcie nowego kociaka, a zwłaszcza rasowy. Mama westchnął i spojrzał na tego małego cudu. Pomimo słów sprzedawczyni, kociak nie wygląda jak perski. Nie zdecydował się powiedzieć tacie o jego pochodzeniu, powiedział, że jest to kolejny małe zwierzę. Być może więc, ojciec znosić pobyt w domu nowego zwierzęcia. Szczerze mówiąc, teraz wiemy, że nie był rasowy - sprzedawczyni oszukał nas.

- Ile to kosztuje? - zapytała mama
- Trzysta pięćdziesiąt rubli, - łapczywie lizanie wargi, powiedział sprzedawczyni - czuły kotek, jego miesięcy, przyzwyczajony do puli!

Byliśmy zaskoczeni, bo innych sprzedawców kocięta kosztować znacznie mniej, ale bez zbędnych kłótni podanych zakładał kwotę.

W tym momencie cała nasza uwaga została zwrócona uroczych dzieci. Nie zauważyliśmy żadnych oszczędny zimne spojrzenie sprzedawczyni, ani tych rzeczy, które dużo kociąt w swoim akwarium. Być może zbyt wiele, a oni wszyscy jęczeć i płakać z głodu. Szczęśliwe dzieci mogły połączenie nie. byłoby konieczne, aby zwrócić uwagę na te rzeczy. Sprzedawczyni dała swój numer telefonu.

I schował pod kurtkę kotka i przycisnął go do piersi. Było to najdroższe ciężar w moim życiu. Wydaje się, że słyszę dźwięk małego serca. Kid cicho pisnęła i ledwo słyszalny dźwięk ogrzewa duszę. Po raz pierwszy w tym czasie, nie chcemy moja matka płakać. Ludzie w rynku był z jakiegoś powodu bardzo, wszyscy tłoczyli, popchnął i pospieszył do metra.

- Pass Dziewczynka z kotka! Jest mały w ogóle, brakuje nam, proszę! Nie należy naciskać na litość boską, będzie kotonochka dotknąć! - spytałam głosem błagalnym.

Kotek metra dostał mnie spod kurtki i usiadł na ich rękach. To był wielkości chomika i zmieścić się w dłoni. Nadal nie było widać dość tej puszystej cud. Niesamowite kolory dziecięce oczy patrząc na wszystko wokół z ciekawością. Moja matka i ja rozważał całą drogę imię naszego zwierzaka, ale nic nie przychodziło mi do głowy. Chciałem nazwać go Kuzey w pamięci mojego Kuzenke, ale mama bała się, że kotek może powtórzyć los naszego pierwszego kota. Nazwa Tiszka dziecko nie pasuje, Fluff - brzmi bardzo banalnie, Barsik Timosha nas nie jest bardzo inspirujące. W zupełnej dezorientacji, dotarliśmy do domu.

Tata otworzył drzwi. I spokojnie skrzyżowane palce, modląc się, że pozwoliło kotek do pozostania w domu. Starannie zwolnili dziecko na podłodze. Od razu stał się niezależną widok stymulacji mieszkania z podniesionym ogonem - marchwi. Nigdy nie widzieliśmy takiego inteligentnego, dumny i biznesowe dziecko. Kotek starannie uporządkowane zaczepy, a następnie udał się do domu. Papież mylić na początku, ale jak tylko Kitten spojrzeć na niego jego hipnotyczne oczy, sytuacja się zmieniła. Ojciec ustąpił. Byłem zaskoczony, aby zobaczyć, że był zadowolony dziecko.

Mamy całą rodzinę zgromadzoną w kuchni. Podaj nazwę nowego członka rodziny, pod warunkiem, że mamy papieża (tak, że może on przyczynić się do wspólnej sprawy). Postanowił nazwać dziecka Grisha. Nazwa ta jest zaskakująco nadaje kotonochku.

Zasypianie, myślałem, że to był najlepszy dzień w moim życiu. Nie mogłem zapomnieć jak dzieciak nosił pod marynarką, jego ciepły oddech i ledwo słyszalnym popiskivanie.

- Grisha, Grisha, Grisha ... - szepnęłam.

Rozdział №3 nieprzyjemne niespodzianki

Następnego dnia przyszedł odwiedzić moją dziewczynę. Nie mogła się doczekać, aby spojrzeć na nasze Grisha. Kotek już dość dobrze rozliczane do mieszkania i Regal widoki słuchał tata gra na gitarze. Moja dziewczyna delikatnie pogłaskał dziecko na brzuchu, jak nagle wrzasnął:

- Oh! Co to jest?!

Kotek przestraszyć odskoczył od niego. Mama delikatnie wziął grisha w ramionach. Nie rozumiała, co mogłoby przestraszyć dziewczynę. Patrząc uważnie, mama zauważyła, że ​​w całym okresie kotek tkanki tłuszczowej, grube pchły, a są one szczególnie widoczne na białym brzuszku.

Ale to nie było tak źle. Dzień Grisha zachorował. On nie chciał jeść, zwymiotował. Nazwaliśmy hodowcy, ale na końcu rury stwierdził, że „ten numer nie istnieje.” Kotek skulony za baterią i ciężko dysząc.

Uczyliśmy się na - naprawdę przerażające. Czasami Grishenka pod baterią skomlenie cicho. Do wieczora, jego stan tylko pogorszyła. Wstałem z łóżka i na palcach zbliża się do kotonochku. Po prostu chciałem, aby upewnić się, że wciąż oddycha. W korytarzu, pobiegłem do mojej matki. Weszła do kuchni, z tego samego powodu. Słysząc ledwo odróżniają się od chrapania - pod baterią, jesteśmy zwolniony oddech.

Następnego dnia rano, mama trochę czasu wolnego od pracy, aby przejść z grisha w veterinarku (jak nazywamy klinikę dla zwierząt). Tam kocięta trwać do sześciu miesięcy bez kolejki. Lekarz zbadał go przez długi czas, cmoknął, zmierzył temperaturę i renderowane swój werdykt:

- Podniósł infekcji. Od niej wiele kociąt umiera. Gdzie zabieracie go?
- na rynku drobiu.
- Oczywiście. W żadnym przypadku nie należy przyjmować zwierząt tam. Sprzedawcy natychmiast włożył wiele kociąt w tym samym oknie lub akwarium. Jeżeli co najmniej jeden z nich jest chory, to zaraża każdy inny. Większość dzieci umierają, a nie znalazłszy ich nowych właścicieli. Wiesz co zrobić z tymi, którzy nie są sprzedawane w ciągu tygodnia?
- Nie wiem - moja matka wyrzuciła z siebie zaskoczony.
- Oni są zamknięte w tych samych polach i wyrzucić do kosza na śmieci! To tak, jakby żywcem.
Mama zbladła oczy.
- Dobrze, że będzie traktowany? Wystarczy pamiętać, to nie jest łatwe i kosztowne. Konieczne będzie karmić go ze strzykawki co dwie godziny, dzień i noc, aby zastrzyki dwa razy dziennie, i wiele innych nieprzyjemnych procedur. Może to lepiej uśpić? Sto siedemdziesiąt rubli i nie miał żadnych problemów!
- Nie! Nie trzeba być uśpić!
- Cóż, to twoja sprawa. Wystarczy pamiętać, wszystkie twoje wysiłki mogą być daremne. Pięćdziesiąt procent przetrwa - nie przetrwa!
Byli niemal te same słowa, które powiedział do lekarza, że ​​dzień po Kuzka spadła. Każde słowo jest lekarzem weterynarii, jak nóż, spalone serce mojej matki. Ale ona wyraźnie postanowił nie poddawać.
- Będziemy ją leczyć! - powiedziała.

Lekarz wypisał kilka receptur. Grisha potrzebne na co dzień, aby zrobić dwa zastrzyki w domu i raz idzie do veterinarku wprowadzić antybiotyk. Po prostu trzeba przestrzegać ścisłej diety: jedna śmierć zestrzelony białko po dwóch godzinach wody mineralnej, a następnie Vodicka z miodem, bifidok i wiele więcej. Cała żywność jest wprowadzana do jamy ustnej za pomocą strzykawki bez igły, bo innego sposobu, aby go było po prostu niemożliwe. Grisha natychmiast wykonany zastrzyk. Kotek płakał żałośnie.

Po podróży do lekarza oszołomiony matkę Grisha przyniósł go do domu i pobiegł do pracy. Ona i tata pracują w tym samym miejscu, tak, że moja matka poszła prosto do niego. Szybko rozplanowany straszną nowinę mężowi. Tata był bardzo przestraszony, zbladła, ale w pełni obsługiwane jej decyzję. Powiedział, że zrobi wszystko, co możliwe, aby pomóc w leczeniu kotka. Zapewniam cię, ojcze, na drugi nie wycofać się z jego słowami.

Rozdział 4 Walki

I tak rozpoczęła się walka o życie Grishenka. Nawiasem mówiąc, moi rodzice powiedzieli mi, że wszystko jest w porządku i polubownie wzrok. To był pierwszy raz, kiedy im nie wierzyć. Aby dowiedzieć się prawdy, musiałem pokazać podstęp. Usłyszałem, co mówią w nocy. W ten sposób okazało się, że faktycznie się dzieje. Grisha chory. Chory ciężko. Mógł umrzeć.

Mama zrobiła wszystko co możliwe, aby tak się nie stało. Położyła budzika w nocy wstać i co dwie godziny, aby nakarmić dziecko. Walczył z całych sił, aby odwrócić się pysk, parsknięcie, wypluwać jedzenie. Zaledwie kilka dni grisha stracił prawie dwukrotnie. Bardzo się bałem, że wciąż umiera. Kotek jest teraz bardziej jak kurczak. Mama nawet uciekają się karmić go z pracy. To nie jest późno, nawet na sekundę, co dwie godziny, był obok Grisha. Z tego matka nie wyspać, cały dzień poszło bardzo zmęczony i schudła zamówienie.

Ale najgorsze jest to, aby nie karmić. Wstrzyknięć. Poza słowami, jak kotka płacze i płacze. Za każdym razem było to nowe wyzwanie dla całej rodziny. Wydawało się gorzej, a nie może, ale myliliśmy się. Wkrótce Grisha tak cienkie, tak, że kapłan jest prawie nie było, a jaki był przeszywający. Pokryte żółtymi plamami (ślady narkotyków) huduschy, stał się tak nieszczęśliwy i polować! Jego oddech stał się spokojniejszy i cichszy. As - tym czasie nie mógł wstać. Ale za każdym razem, gdy dziecko rano otworzył oczy niebieskie - dusza radował. On wciąż żyje - i to jest ważne.

Wideo: Pyakin VV - Pytanie Odpowiedź Mir, Rosja, Ukraina ..

Zwykle kotek przechowywane wepchnięcie tatę, ale pewnego dnia nie mógł, bo miał przyjść do pracy wcześnie. Musiałem trzymać dziecko, gdy matka wkłada igłę. Ale kiedy Grisha płakał, moje serce zamarło tak bolesne ... Nie mogłem tego znieść i puścić kotka. Wiem, że z mojego Grishenka przestępstwo było gorzej. Mama miała najbardziej złapać go i dokonać ponownego wstrzyknięcia. Ale jeden peep! I nadal go pamiętam.

Grisha prawie nie poszedł do swojego ulubionego miejsca pod baterią, ale jeśli nadal indeksowane, a następnie podszedł prosto do ojca. Kotek udał się do papieża bezpośrednio na jego klatce piersiowej i zaczął ledwo słyszalny szum. Był ciepły i przytulny. Tata śpiewał mu kołysanki i snu dziecka. Myśleliśmy, że dostaje od Dwarf to łatwiejsze. Czasami tata kotek gry na gitarze.

Maluch wsłuchując. Tata bardzo lubił go i wyraźnie nazwał go: „Mama” Grishina miłość była całkowicie odwzajemnione. Papież też w kotka doted. On opiekowała cały swój wolny czas z uszczelkami. Gregory nawet wyszedł mu na spotkanie. Dopiero gdy usłyszał kroki na korytarzu, dziecko czołgał się w stronę drzwi. Jego nogi były tak cienkie, że każdy krok był kotek z trudem. Jeśli dom nie jest wliczone Pope Gregory rozpłakała się żałośnie: „Mamo! Mama! „- i urazy z powrotem pod baterią.

Grisha bał się mojej matki, bo to cały czas to nastawił mu zastrzyki, siła-fed, i zaciągnął się do lekarzy. Dla niego to było coś jak Baba Jaga. Głupie! Nie wiedział, jak mama robi dla niego!

My szybko się zaprzyjaźnili z kotka. Prawie wszyscy jego wolny czas był obok niego i próbował w każdy sposób, aby wspierać. Próbując jakoś pocieszyć, gram z dzieckiem, opowiadając mu historie. Grisha spojrzał na mnie z jej niezwykłych oczach.

To dziecko stało się członkiem rodziny, i wszyscy próbowali go uratować. Zwłaszcza moja matka próbowała. To jest dosłownie wyciągnął go za kark, z powrotem do życia. W najgorszych chwilach, gdy wszystko jest już prawie stracił nadzieję, mama nadal ją wytrwać.

Rozdział 5 Co znajduje się ponad

Dwa tygodnie minęły od kotek została zdiagnozowana. Mama w tym momencie był tak izdorgana że zasnął w drodze. Ona nadal opiekowała Grisha strzykawka co dwie godziny i dając mu zastrzyki.

Raz tata zjadł kiełbasę, a druga ręka głaszcze Grisha. Nagle kotek pisnął i wszedł do ust ojca. Tata nie zdawał sobie sprawy, co się dzieje, a gdy zrozumiał, jego twarz rozjaśniła się uśmiechem rozkoszy. Gregory chce jeść!

Z tej wiadomości ojciec pobiegł do kuchni, do matki. Natychmiast gotowane owsiankę i umieścić go w kotka misce. I (tu cud!), On lizał wszystko bez śladu, a nawet poprosił o suplementach!

Mama niedawno poszedł z nim veterinarku. Nie ogłosiły, że nasz mały cud w końcu odzyskać. Mama podała Grishenkinomu lekarzowi pudełko czekoladek i powiedział:

- Dziękuję! Uratowałeś naszą grisha!
Lekarz uśmiechnął się uprzejmie i odpowiedział:
- Nie, to ty go zapisać! Nie widziałem wiele tak zaniepokojony swoim zwierzakiem.

Na te słowa, moja mama zaczęła płakać. Były to łzy radości i ulgi. Nie mogła uwierzyć, że Grishin cierpienie jest wreszcie skończona.

To był najlepszy dzień naszego życia. Chociaż, jeśli tylko dlatego, że kociak nie miał już do nakłucia zastrzyki. Grisha nie płacze i opuścił swoje miejsce pod baterią. Poszedł spać na moim łóżku, i pozwoliliśmy mu. Kotek był znowu wesoły, skacząc z krzesła na krzesło, porysowany, podarł meble i zabawy, słowo stało się to, co powinno być kocięta. Jego niebieskie oczy szybko zmieniła kolor i stał się jasny czerwony - bezwstydny.

W końcu wygrał.