Nietypowy niedźwiedź
Film: Miś
Istnieje wiele sposobów polowania niedźwiedzie, niektóre z nich są obecnie uważane za kłusownictwo. To przede wszystkim odnosi się do samolovnym pistolety, w tym celu zainstalować pętle i ogromne pułapki, które stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia, a może życie dozwolonych metod łowieckich mają absolutnie bezpieczny, zwłaszcza przy użyciu karabiny dużego kalibru i pewne umiejętności strzałkę. Są stosunkowo bezpieczne, gdy oprócz zdolności do dobrze strzelać ruchomy cel wymaga znajomości zwyczajów zwierzęcia, jego możliwości, a częściej - tylko trochę pomysłowości i elementarnej szczęścia.Chcę wam powiedzieć o niedźwiedziu polowanie, podczas którego wszystkich możliwych przepisów, ale skończyło się, na szczęście, na szczęście dla jego uczestników zostały naruszone. Może moje doświadczenie będzie zapobiec podobnym wypadkom z innych przygód.Sachalin nie przyszedł po raz pierwszy. Podczas poprzednich wędrówek po wyspie udało mi się spotkać z wieloma regularnych myśliwych, niektóre z nich były prawdziwymi profesjonalistami. Te znajomości, byłem bardzo dumny, a zdobyte doświadczenie w kontaktach z nimi, było naprawdę bezcenne. Rybacy są niezwykle rzadkie złe, źli ludzie i tani romans. A ci, a inni, co do zasady, nie może wytrzymać trudne próby napotykanych przez osobę w ciągu miesiąca w sprawie połowów na sam ze swoją dumą i tajgi.
Podróż w obliczu dość długo, około ośmiu miesięcy pracy w terenie. Sztalugi plecak, że dano mi na lotnisku w Yuzhno-Sakhalinsk, miał ogromny rozmiar i odpowiednią wagę, a nawet towarzyszył mi do psa, West Siberian Husky; musiała podzielić się ze mną wszystkie dobre i złe. Z lotniska, jak wszystkich takich obiektów poza miastem, musiałem dostać się do ośrodka regionalnego. Następnie przez około osiemdziesięciu kilometrów na wschodnim wybrzeżu wyspy, gdzie Morza Ochockiego warto urzędu Aniva Gospromkhoz znajduje się tam, do którego został przypisany.
W Gospromkhoz Ja też nie oczekiwać dobrą nowinę. Podczas ostatniej podróży ohotustroitelnaya wyprawa zajęty jeden z pokoi na parterze dwukondygnacyjnego budynku biurowego. Teraz są zrobić remont, a nie ma gdzie mieszkać.
Terytorium Gospromkhoz ogrodzony, pojechaliśmy ciężarówki i UAZ zatrzymał się na ganku biurze. Z kokpitu, rudobrody człowiek przyszedł i, uśmiechając się uprzejmie, zmierza w moim kierunku. Laika przyjazny pomachał ogonem, I, oczywiście, jest również uznawane: to był myśliwym w pełnym wymiarze czasu Gospromkhoz Kostyi Shlyanin. Spotkaliśmy się jak starzy przyjaciele. Nie dalej jak w poprzednim sezonie spędziłem liczy na jego miejscu. Razem polowali futer i mieszka w chacie na prawie dwa miesiące. Po wysłuchaniu mojej historii o trudnościach z obudową, on bez wahania zaproponował mi pozostać z niego na podstawie bykami. W wolnym czasie zajmował się rybołówstwem zbierających Bracken paproci dla Gospromkhoz. Ten egzotyczny produkt, mało znani mieszkańcy środkowego pasma, które mają być eksportowane do Japonii. Powiedziałem Kostyi że miesiąc powinien przyjechać szef oddziału, który powiedział, że może zidentyfikować w pełnej dyspozycji dwa duże pokoje w domu z bali. Dyrektor Gospromkhoz był bardzo zadowolony, że problem z wyprawy placement ohotustroitelnoy postanowił w ten sposób. Kostia szybko uregulować swoje sprawy w urzędzie, otrzymał od magazynu niektóre okna, a wkrótce byliśmy wyścigi w dół drogi w kierunku Bykov. Przy okazji okazało się, że miał „rozbieg” z żoną. Opuściła mieszkanie w Aniva i mieszka aż do podstawy. Na czas rozmowy minął szybko, szybko dotarliśmy do domu, którego fasada widniał znak - „pozycję do akceptacji Bracken paproci Gospromkhoz Anivsky”. Dom był bardzo duży, z tarasem, przestronna kuchnia i trzy pokoje dzienne. W pobliżu stał ogromny stodołę, pod dachem, który przechowuje i przetwarza paproci. Zgodnie z procesem technologicznym została rozłożona na kilka miesięcy. Długie cienkie pędy rozerwać wczesną wiosną, zanim dadzą arkusz i zagrubeyut. Następnie umieszczono je w beczkach i wylano solankę okresowo zmieniać. Przed wysłaniem pędy związane wiązek ułożonych w tridtsatilitrovye kubiteynery, wylano świeżego solanką i pakowany w pudełka kartonowe. Przez zebranie paproci podane japońskie produkty z parasolami do telewizorów, które przyciągnęły chętny kupić samurajów dóbr konsumpcyjnych. Ponadto sezonowe myśliwych pomogło to, że Kostia dozwolone będą handlu futrami w rozległym obszarze, więc nie brakuje asystentów oparto na stale popychających ludzi.
Był sierpień, pogoda była gorąca. Na Sachalinie rzeka rzucili na tarło największą masę łososia pacyficznego - łososia. Jest to bezpośredni wpływ na naszą dietę i tabeli ustawienie. Oprócz stałych koreańskich sałatek, doprawione papryką pikantną ponad miarę, położyć na stole potrawy smażone ryby oraz duży emaliowane miski z solonych kawioru. Moje delikatne próby umieścić jaj na tubylców warstwowych przerwał gniewnie: „Rzucasz swoje nawyki Moskwa, jeść jajka normalnie.” I dano mi łyżkę, co miałem do wchłonięcia deficytowy produkt. Ich wysiłki nie poszły na marne, po pewnym czasie, ja też je lubię, nie mógł patrzeć na jajach i smaczne ryby przekształcony nudnego posiłku, który jest tylko do zaspokojenia głodu.
Z dnia na dzień, to było otworzyć niedźwiedzia polowanie. Podczas tarła łososia wszystkie zwierzęta, przechodząc do rzek, na której znajduje się ryby, i prawie dwa miesiące, to jest ich głównym dieta. W związku z powyższym, wszystkie opatrzone polowania w tym czasie prowadzone przez tarła rzek. polowania niedźwiedź zawsze interesowały mnie, zanim ja bezskutecznie ścigany owies. Dlatego, aby wziąć udział w polowaniu na niedźwiedzie Sachalin różniących szczególnie dużych rozmiarów, był dla mnie szczyt marzeń. W tym roku ten niebieski marzenie nabrało realnego kształtu i może być przełożone na działania. Po wcześniejszym uzgodnieniu z kości zostały pozostawione w licencji promhoze, ale ze względu na pracę z paproci nie mógł się z niej wydostać. Mu w tym polowaniu zainteresowany przede wszystkim w niedźwiedzią skórę, udało mu się kogoś z góry obiecywać. Dla mnie ważne było, aby proces i uczestniczył w sposób dotąd nieznany do mnie polowanie.
Pewnego popołudnia pojechaliśmy do domu „Niva”, wysiadła z jej pięknej jasnowłosego chłopca i podszedł do nas. To był jeden Kostin - Siergiej, dyrektor Spółdzielczego „Flora”, byli zaangażowani w zbiorze leczniczych surowców. Przywitał i bez wpisu, jakby mieli wstępne porozumienie, skierowana do Wybrzeża „Pomoc niedźwiedź strzelać, mam pozwolenie na polowanie przejął kontrolę” Trochę myśl, Kostia zgodził się pod warunkiem, że w przypadku udanego polowania skóry bierzemy sami. Sergey tylko w tym roku dołączył do Society of Hunters i kupił broń i nie jest jasne, jaki cel: chronić przed bandytami lub do polowania. Pewnie jakoś zachować swoją godność, mruknął: „Togdazhelchmoya ...” takkak obecny na tych aukcjach, a mój udział w polowaniu Kostyi niewątpliwie zakładanego wcześniej, nie miałem wyboru, ale być sarkastyczny: „Biorąc pod uwagę, że wszystkie trofea rozpowszechniane, a mięso jest podzielona równo, myślę, że dasz mi w czaszkę niedźwiedzia ". Ponieważ długo przed polowanie dzieliliśmy nie tylko zabity skórę niedźwiedzia, a nawet całego siebie z podrobami.
Sama okazało się, że starszy o tym polowaniu musi być Baranow, przynajmniej ze względu na wiele lat pracował w pełnym wymiarze czasu hunter Gospromkhoz. Byłem bardzo zadowolony z roli zwykłego uczestnika i obserwatora polowania. Nie miałem zamiaru wyrazić opinię lub coś zmienić, bo nic nie myślał w tym polowaniu. Zdecydowaliśmy się wyjechać jeszcze tego samego dnia, w godzinach wieczornych, aby dostać się do miejsca, aby przejść w nocy przy ognisku, a rano na polowanie. Ostatecznym celem naszej podróży była niewielka rzeka Simao, który wpada do Morza Ochockiego na wschodnim wybrzeżu.
Z podstawy wyrazili pragnienie, aby przejść do dwóch osób, z których jeden nie był w ogóle nawet myśliwym, drugi - Anfisa, dostał przydomek dla pięknych i regularnych rysach. Polował na futra Costin obszaru jako sezonowe myśliwych, wykorzystując swoje wakacje. Po drodze musieliśmy podjąć kolejne dwa bracia, Siergiej, wszyscy zatrudnieni siedem osób, zespół dostaje więcej, ale głupie. Poważne polowanie jest już w toku opłaty toczone w jakiś bałagan.
Dolinský zarówno dla samochodów skręcił w polną drogę, która uzwojenia między górami, udał się na wschód, Morza Ochockiego. Jechałem z kością w jego kabinie UAZ, reszta znajduje się w „Niwa”. Olbrzymie rośliny, dwa metry, droga zamieniła się w ponurym korytarzu nawijania. Utwór ten utorował wojskowych: w dawnych czasach, strażnicy patrolowali brzegu morza, najprawdopodobniej za sabotażystów samurajskich. Nagle samochód wyszedł z zielonym tunelu na wysokim brzegu morza, a przed nami otworzyła lazurowe przestrzeń morza, rozciągające się aż po horyzont. Gdzie błękit morza przeszedł w błękicie nieba, pływające zabawki łodzi. Wydawało się, że jego niesforny chłopiec malowane na wspaniały i majestatyczny obraz Stwórcy. Maszyna, odbijając się na skałach, przeniósł się po drugiej stronie rzeki Bakhur, a Droga biegła na południe wzdłuż wybrzeża. Powtarzanie ulga wybrzeża, jest ona zeszła na dół, pogrąża się w gąszczu traw, po czym wspiął się na wzgórze, skąd roztaczają się wspaniałe widoki na morze. Na następnym zjeździe drogi nagle przerwana. Następnie udał się do buszu uboczu drogi, na którym musieliśmy iść około siedmiu kilometrów. Opuszczając samochód, przeszedł przez nią, przeszedł kolejną rzekę Anna, a gdy zrobiło się ciemno, przyszedł do ujścia rzeki. Simao. Na brzegu był pełen korzeni oddanych na brzeg morza Kamyczki. Bielone deski wreckage wodne, grube gałęzie drzew, a nawet dziennik przypominały kości zwierząt kopalnych. Mamy świeci wielki ogień i zaangażowany w gotowanie kolacji. Kiedy vederny owsianka pot, przyprawione wołowiny została rozdzielona pomiędzy stronami myśliwskich, usiadłem w pobliżu wybrzeża, i zapytał: „Dlaczego nam się to jest na Simão, ale nie zatrzymują się na poprzednich dwóch rzek, które również pochodzi łosoś i oczywiście karmi misia?” Kostia powiedział, że nigdy przedtem na tej rzece, pięć kilometrów od jej ujścia wodospadu. Przede że łosoś nie może wzrosnąć, więc cała koncentruje się między ujściem niedźwiedzia i wodospadu.
Pogoda było jasne, wieje od morza bryza, dmuchanie dymu gdzieś w ciemnościach. Na czarnym niebie świecił wyjątkowo duże i jasne gwiazdy. Nie senny i wędrowałem wzdłuż plaży, wsłuchując się w dźwięk syk fal docierających na brzegu kamyki i wdychając przyjemny, ekscytujący zapach morza. Na brzegu rozległego oceanu, który mieszka od milionów lat, można poczuć się jak pyłek, niewidzialnego i niepotrzebnego że wielkości natury. Wracając do ognia, byłem owinięty w sukonku i spał obok ognia.
Rano obudziłam się najpierw do morza na wschodzie świt był w powijakach. Niebo było trochę lżejsze, a chmury na horyzoncie wyblakły lekko barwionego różowe światło. Podczas gdy leżałem Ukrytych węgle popiołu na opał, horyzont stał yarkorozovym. Usiadłem na dziennik i nie mógł oderwać oczu od fantastycznej palety oceanu świcie. Różowe światło wstał powoli mieszając się z wciąż ciemnego nieba. Z każdą minutą Wschodu stał jaśniejsze kolory ciągle się zmienia, porusza się w lekkim tonie. Płyta czerwono-pomarańczowy słońca pojawił się nad morzem i szybko pop, coraz zaokrąglony kształt, ocean też świeciły, odbijając światło nieba.
Poszedłem do wybrzeża i delikatnie dotknął jego ramienia, spał w pozycji embrionalnej, kolana sporządzony pod brodę. Podnosząc głowę, spojrzał na mnie ze strachem, jakby próbując sobie przypomnieć, kim jestem chwiejąc się na nogach, podszedł do kominka i wyciągnął ręce do ognia, kontynuując obudzić się powoli. Wokół ogniska w najbardziej niezwykłych pozycjach osiedlili pozostałych uczestników polowania. Bliskość oceanu i leżeli na odłamków płyt Bank dokonał obraz wygląda jak wrak.
Konstanty wreszcie obudził się i poszedł między organami, starając się doprowadzić je do życia. Szybkie śniadanie kanapki na służbie, wszyscy zaczęli się gromadzić. Ekstra rzeczy ukryte na brzegu, aby je podnieść w drodze powrotnej. Kostia był uzbrojony w karabin SKS, Anfisa - Sauer 12 kaliber, byłem MC 21-12. Po wcześniejszym uzgodnieniu, mieliśmy iść do przodu, reszta zaczyna poruszać się w ciągu trzydziestu minut po nas. Nieco w górę rzeki, mamy do zarośli, które mogą być porównywane jedynie z dżungli. Światło przenika przez prawie ledwo splecione drzewa. parasole Kubki Lepiężnik wiszący nad głową znieść rowki w dwóch ludzkich wzrostu i shelomaynik, jak drzewa, ukończony obraz.
Niedźwiedź może być postrzegana tylko w rzece, widoczność była zerowa w buszu. Wzdłuż brzegu był szlak, którego głównymi użytkownikami były oczywiście niedźwiedzie wędrować wzdłuż rzeki w poszukiwaniu dogodnych terenów do łowienia ryb. My spokojnie podszedł niego uważnie patrząc zaros-. MDL zbadać inną część rzeki przed nami. Przed szczeliny w mniejszych omutkah gromadzić ogromne ilości łososia. Ryby było stałe ściany, w kilku warstw, tak mocno, że w krystalicznie czystej wody, w dolnej części nie jest widoczny. Od czasu do czasu cała masa, jakby na zawołanie zaczął mieszać emocji. Kilkadziesiąt ryby rzucili się do Tumbleweeds i podnosząc fontanny rozpryskiwania tęczę, napędzany kontynuuje swój ruch do śmierci w imię nowego życia. Fakt, że niedźwiedzie są stale zasilane na tej rzece, bez wątpienia, chociaż ślady na kamienistym gruncie nie było widoczne. Na brzegach łososia leżał martwy ze śladami pazurów. Smakuje niedźwiedzie mogą być postrzegane, jak również u ludzi, różne. W niektóre ryby brakowało tylko głowę, inni jeść kawior. Jeden różowy łosoś na szlaku znaleźliśmy jeszcze żyje, z postrzępionymi pazurami po stronie skóry. Być może słyszeli nas i niedźwiedź, przerywając jego posiłek pośpiesznie zniknął w zaroślach. Niewielki ruch powietrza było skierowane w dół, tak że zachuyat zwierzę było bardzo trudne. Czasami szlak spoczął na ścianę skalną, pozostawiając wodę, musiałem przejść przez rzekę i przejść na drugą stronę.
Na następnym obszarze rzeki sprawia, że obrót, Kostia wyjrzała z krzaków i natychmiast odskoczył. Zwracając się do nas, położył palec na ustach i powiedział cicho: „Miś” Anfisa czołgał się do przodu, ledwo miał czas porwać kurtkę. Za ukrywanie kubki łodygi, Spojrzałem na prostym odcinku rzeki jest płytkie. Osiemdziesiąt metrów w górę, ku nam, to był niedźwiedź. Jego głowa została obniżona, a cała uwaga skupia się na wodzie. Przeciwnie, wybrał miejsce, w którym łatwiej będzie zapolować na łososia. Trzy metry przed nami w rzece był ogromny głaz. Zwróciłem go do Costa, skinął głową i pochylił się, przeniósł się na skałę, stawiając na jego karabinka. Poprzez łodygi mogłem zobaczyć niedźwiedzia, nic netyudozrevaya, nadal poruszać się w naszym kierunku. Anfisa nagle podskoczył, a chwilę później siedział za głazie obok kości. Na szczęście zwierzę nie zauważył ten ruch i kontynuował beztrosko wiosłować na rzece.
Wziąłem pistolet z osłoną i stał nieruchomo w krzakach, obserwując zwierzę. Odległość między nami była stopniowo zmniejszana. Pierwszy strzał brzmiał crackly Kostyi karabin, myślałem, zaczął strzelać zbyt wcześnie. Przed niedźwiedź nie mniej niż czterdzieści metrów, a koncern pokazał. Natychmiast po strzale, ja wybiegłem na środku rzeki i zaczął się złapać zwierzę w locie. Znieść pierwszy wpadł na lewym brzegu, ale nie było nip natychmiast odwrócił jakieś akrobatyczne ruchy i skoki w lewo w krzakach na prawym brzegu.
W widoku niedźwiedzia shooters była to kwestia sekund. Pomimo pozornej powolności jego ruchy były precyzyjne i szybkie. Musiałem zrobić trzy pospiesznych strzały, a ostatni raz nie mógł zastrzelić zwierzę zniknęło w gąszczu. Kostia wydała pięć rund, odpowiednio sdupletil Anfisa. Szedłem wzdłuż rzeki do miejsca, gdzie niedźwiedź zniknął. Na jednym z złamane łodygi, kilka metrów od rzeki, znalazłem rozmazu krwi, w lewo, prawdopodobnie zranioną łapę. Więcej krwi nie było. Kostia usiadł na skale i zapalił papierosa. Prawdopodobieństwo znaleźć niedźwiedzia, choć został śmiertelnie ranny w takiej dżungli był minimalny. Anfisa był wciąż pod wrażeniem doświadczonych szeroko otwartymi oczami, on bełkotał nieustannie o to samo: „Nic mi nie mające bezpośrednio na piersi, powinniśmy go poszukać, ja Sauer dobre bity ...” On musi mieć pierwszy ponownie wypalane w niedźwiedzia, emocje pęknięcie ją, wlewając na krawędzi. Pociągnął mnie za rękaw i wezwał, aby szukać niedźwiedzia. Uzasadnione jest rozumowanie lekko ranne zwierzę skedaddle z prędkością koń wyścigowy i czasu zabrakło do cieśninie La Perouse, że ulegli jego prośby, a my podeszliśmy do kubków krzewów. Kostia siedzi na skale, jego karabin na kolanach, w milczeniu obserwując nasze działania.
Co dziwne, ale zarośnięte traw było ponad piętnaście metrów od rzeki. Następnie udałem się na strome zbocze góry, pokryte Ajan świerka. Taiga taki dobry widok niektórych dwadzieścia metrów dalej. Pozostawiając na wzgórze, w niektórych miejscach, pazury niedźwiedź oderwał ściółki iglastej na ziemię, co pozwoliło na określenie kierunku jego ruchu. Po wypaleniu na rzece w moim lewym półautomatycznych dwóch rundach. One - pocisk z kulą Brennecke i tee - trzy kulki z miękkiego ołowiu, pakowane w specjalnych pojemnikach wykonanych z polietylenu. Anfisa wspiął się na strome zbocze około pięciu metrów na prawo i trochę przede mną. I nie mógł pomóc w tyle, zatrzymując się, aby zobaczyć ślady na opadłych igieł; Krew nigdzie indziej w poprzek. Absolutnie niespodziewanie rozległ się strzał, zaskoczył mnie. Kiedy spojrzałem w górę, zobaczyłam, że prawo na mnie w dół, jak bocznym systemem Anfisa. Spojrzał do tyłu i krzyknął: „Tam jest! Oto on! „Ran przez on niemal powalił mnie na ziemię, złapał lufę pistoletu, wdrażania go z powrotem i bez zatrzymywania się, poszedł dalej. Dziesięć metrów pod górę, z jakiegoś dołu, znosić. Myślałem, że bestia rzuciła się na Anfisa i spanikował. Natychmiast odwrócił lufę i prawie bez celowania, pas vystrelnul dla niedźwiedzia. Bestia zadrżała i szarpnął głową w moim kierunku. Wydawało mi się, że nasze oczy się spotkały, niedźwiedź był tak blisko, że można było rozróżnić poszczególne włosy na jego kudłatą głowę. I podniósł karabin do ramienia i vystrelnul ponownie. Po strzale głowy niedźwiedzia przeleciał jakiś spray, a bestia wkrótce poza zasięgiem wzroku. Wykładzina przyleciał z pistoletu padł na ziemię trochę przede mną, a migawka został zatrzymany w tylnym położeniu, co wskazuje, że kaseta była ostatnia.
Po odstawieniu na kilka sekund z pustym pistoletem, który był teraz nie gorzej niż kij, odwróciłem się. Anfisa dwadzieścia metrów w dół wzgórza, z bladą twarzą i oczami kwadratowych. „Co pan zaskoczony? Chodź tu, ja zabrakło amunicji. " Szedł powoli, starając się plecami zajrzeć do studni, i dyskretnie wręczył mi dwie kasety po kuli. I załadowany pistolet i wznoszący się nad wzgórzu, spojrzałem do rowu: niedźwiedź leżał na brzuchu, chowając twarz w igłach sosnowych ubiegłego roku. Rzucanie węzeł w nim, widziałem, że zwierzę było martwe. „Bones, chodź tu, dosza-e-we!” - krzyknąłem głośno w kierunku rzeki. Z kubkami dostał Kostia z karabinem na ramieniu, a jego głową odrzuconą do tyłu, patrząc na nas.
Mamy niedźwiedzia okrągłego dołu, jak krater powłoki i pchnął go w dół. Kołysząc się z boku na bok i kołysanie nogami, o własnych siłach dotarł do rzeki.
Kiedy dostali chłopaki Kostyi już skórki. Są bardzo zaskoczeni, bo nie słychać ani jednego strzału. Niedźwiedź pojawił się mężczyzna, około dziesięciu funtów wagi. Okazało się, że położył się w otworze o kontuzji jednego płuca: Kostia karabinek zastrzelił swoją przednią łapę. Na wzgórzu pierwszy strzał, ja chwycił ją od tyłu pęczek wełny, delikatnie dotykając kręgosłup. Tee złamał szczękę i otworzył czaszkę, tak że moje trofeum prawny był beznadziejnie wadliwy. Gdzie opalane strach Anfisa kiedy miał zaledwie kilka kroków od niedźwiedzia, nie było jasne. I zachowywał się ta bestia jest absolutnie nietypowy. Później, miałem dużo czasu, aby wziąć udział w polowaniu na rzekach tarła. Ale po strzelanie do rany niedźwiedzia położył się obok miejsca, gdzie został postrzelony, ja nigdy nie słyszał. Tym bardziej, że on przyznał nam MAIL bliskiej odległości. Nie wiem, co było w tym dziwnego niedźwiedzia w umyśle. Może siedzi w rowie czekał na Anfisa pasuje bliżej zdywersyfikować swoją dietę. A może, po prostu wiedziałem, że jego los został przypieczętowany, a skóra jest podzielony na długo przed polowanie ...
Udostępnij w sieciach społecznościowych:
Podobne
- Jak złapać bobra zima
- Co kaliber opt dla łosi, dzik, niedźwiedź
- Pistolety, psy i pułapki są zalecane dla niedźwiedzia polowanie
- Silny niedźwiedź
- Po raz kolejny, do wyboru strzelby
- Kalibrach karabiny
- Polowanie na dzikie zwierzęta
- Kaseta na 9,3h62 polowania
- Środki i metody polowania
- Najlepsza broń do polowania na grubą zwierzynę
- Kalibry polowania broń palna
- Polowanie z husky na niedźwiedzia
- Antyczne broń do polowania na niedźwiedzia
- Broń do polowania świstak
- Polowanie na ptactwo ptaki i zwierzęta przemieszczający
- Nowoczesne broni myśliwskiej
- Niedźwiedź brunatny polowanie
- Mauser karabin polowanie
- Polowanie na niedźwiedzia i zima zając
- Broń do polowania niedźwiedź brunatny, a zwłaszcza strzelanie
- Polowania zimą niedźwiedź