Tylko radość niósł ...
Vadim ChernyshevOd kilku lat tęskniłem za psa, pies myśliwski, pies sosvoim. Zając, podjęte spod Gonchakov - to nie jest to, co zając, wystawiony Jaeger psy „państwowe”.
Dawno, dawno temu, w latach szkolnych, dziesięć dni dochernotropa zacząłem nosić mój pierwszy beagle w lesie i step gaje -soloti. Nie mieliśmy szczęścia. Wreszcie, przy pustych ogrodach ja podnyalrusachka-listopadnika. Pobiegłem naklikaya psa pokazujący, wskazując borozdurukoy. Vyzhlovka pobitych głupie krąży, i nagle - zrozumiał, rozumiana vyteklaiz pod ręką i pobiegł, intonując Hare bieganie, szlochając i zadławienia, budtoikaya, obejmując ziemię, trochę skalyvaya prawo-lewo, prawo-lewo, slovnoigloy, szwy utwór, a stałem w bruździe wyglądało moje Zateyka, nastoletnia vyzhlovka dał głos na tropie nastoletniego rusachka, wszystko w mneprygalo radości - nie ma! Poszedłem do mojego psa! Wielu myśliwych, wiele zrobiono zaytsyzabylis ale bezruzheyny tego dnia ja ciągle pamiętam.
Polowanie z psem zawsze oferuje nowe funkcje eeharaktera, nowe metody jego pracy, daje możliwość obserwowania povedeniezhivotnyh ponieważ nie ma dwóch polowania i nie dwa zwierzęta iliptits. Tym bardziej smutny dla mnie stał się głuchy „samotop”, gdy z ohotyne pozostaje nic innego jak nagły strzał ...Kilka lat temu jeden z dni lutego hodmoih zmieniłem myślenie o psa. To był dzień, kiedy spotkałem wad. Oczywiście, ontogda wad nie było. Na jego kołnierz, wykonany z grubej taśmy, nie był niklichki, ma adresu, nie był to znak z numerem rejestracyjnym. Pies leżący namramore wejście Nouveau oddzielony od grubego szkła snarisovannym dozorcy na czerwony kwadrat oczy, tak że pracownicy nie hodiliskvoz szkła. Leżała z głową na łapach, i obojętny, otreshennopoglyadyvala do przechodniów, na pływaka wzdłuż osveschennyetrolleybusy Garden Ring. W pobliżu jej wylotu lufy leżały nietknięte kawałki chleba.
- Ona jest tutaj z obiadem - spojrzał porter, widząc moje zainteresowanie ksobake.- na pierścieniu, żeby ją uderzyć, zaczęła się kręcić, a samochód przez - Uderz! Walnięcie! Dziękuję znaleźć facet przeprowadza go, ale potem umieścić. I leży. Nie jeść ...
Było to około osiem. Byłem w pracy, a zatem mimosobaki przeszły setki moich kolegów.
Wideo: Adres do moich subskrybentów proszę zapisać się do mojego kanału RSS
To był czarny i łaciaty Husky nieskazitelnie simmetrichnogookrasa, z ostro zdefiniowane biały policzki i brwi sczerniały białą pół maskę. Pies i nie zwracał uwagi na to, kiedy yanaklonilsya tylko wzruszył brwi, jakby chciał powiedzieć: „No, co jeszcze tebenado? Wielu z was tu minęło ... "
- To Nevache? Wezmę tego psa! - nagle wzrosła za mną, młoda dama energiczny.
- Ten husky, pies -protsedil I. polowanie, a to byłoby najlepiej, aby wrócić do swojego właściciela.
- Mamy vsegdaprovodim wakacje aktywnie, teraz pływających na kajakach - nalegał dama.- Onabudet dużo chodzenia, to będzie nasz dobry!
I wtedy poczułem moc niektórych agencji trzecich. Etobyla stanie. Rodowód - to na pewno - pies w tsentreMoskvy, zaledwie pięć minut spacerem od ulicy Gorkiego ... dostać się na ringu i ostalaszhiva ... Man-Zbawiciel, kilka godzin przy wejściu zatłoczonym setki tysyachiproshestvovavshih przez ludzi ... i wreszcie, ta pani zainteresować sobakoyminutoy po mnie! Wszystko to można zrobić tylko Wszechmogącego sprawy i protivitsyaemu było oczywiście niemożliwe.
- Daj spokój, chodźmy! - powiedziałem do psa.
Wstał i pokuśtykał nadal na uboczu, besstrastnonapravilsya mnie.
Z przeciętego ramieniu włosy zlepione krwią nopereloma jakby nie było. Pierwszy samochód (okazało się, że „lewicowy”) soglasilasotvezti nas do domu. Sprawa trafiła do pracy!
Pies posłusznie podszedł do samochodu. Jechaliśmy w milczeniu, budtopossorivshis: niewygodne spotkać w samochodzie, gdy pełnią rolę davnihdruzey.
Winda, najwyraźniej znał: w ciszy, nie patrząc na mnie, poszedł do kabiny i przygnębieniem wspinał. Tuż przed wejściem do mieszkania, onzameshkalsya zawahał się: nie było kogoś innego mieszkania, a więc łatwy próg perestupitego nie śmiał.
- Czy jesteś neodin! - Alla zapytał zdziwiony patrząc na resztę otwartych drzwi.
- Cóż, vhodizhe, chodź! - Powiedziałem, co czeka psa.
Wszedł na chwilę przyglądał się korytarz i poszedł natychmiast opredelivsamoe wygodne dla niego i dla nas miejsca. Nie myte, traktował swoją ranu.Pereloma, dzięki Bogu, nie było.
W ciągu kilku dni, zadzwoniłem w społeczeństwie, w klubie „PAL”, redaktorzy pisma - o utracie husky wnioski zostały otrzymane. I bylpochti pewien, że poszukiwanie jest niejednoznaczny - to odpowiedział duhuSluchaya! - ale w każdym nazwać moje serce okalo I Ja przywiązany do psa. Ale moje sumienie było dla niego jasne: Zrobiłem wszystko, aby powrócić emuhozyaina.
Poprzez zakup psa, człowiek traci swoją niewrażliwość sostorony mieszkańców, którzy byli niezadowoleni z naruszeniem zasad, które w ihmneniyu, wypada każdego członka społeczeństwa. U psów widzą ichudachestvo wyzwanie - nie posiadają to samo z innymi! - i starają się ukarać sobakigrubostyu właściciela lub nawet nieuwzględnione mrucząc: „Porazveli tutaj ...” Od pierwszego zheprogulok odkryłem, jak świat został podzielony na tych, którzy kochają psy i tych -such jeszcze mniej - kto je tolerować nie mogę. Po trzecie, ludzie mnogochislennayagruppa wydawać obojętny umiar, ale to tylko wygodny i tak sluchayavyskazatsya.
Nowy członek rodziny musiał podać nazwę. Nasz przyjaciel, poeta, (znany nie tylko poezji, ale także dowcip, oferowane nazvatsobaku ATAS Dobrze. - ATAS Atas tak!
Jednak musiał zmienić nick wkrótce. Z drugiej storoneulitsy przeciwko naszego domu stał kiosk z plastikowym dachem falistej „Boozer-volnushki”, wokół której roiło pivososy, często wylewanie tulei vkruzhki czegoś mocniejszego.
- Atas! - głośno nazywa Alla pies. Fani „silniejszej” drżeniem, rozejrzał się i wylewanie cenną wodę kubki. Nie, nazwa nie zrobi!
A pies był zwitek, że, z jednej strony, przypomniał egoohotnichem powołania, az drugiej - słowo jest jak „zapyzhivalo” glushilodavnyuyu sen o psie.
gdyby wiedział, las, jeśli ma on żadnych umiejętności łowieckie? Nie mogłem się doczekać, aby doświadczyć wad. Ale to nadal boli ramię, a my lyzhamiuhodili w lesie sam.
Pierwszy ogólny opuszczenia miasta odbyła się na wiosnę. Pozdnimmayskim noc przyjechaliśmy pociągiem na znanej rzeki, gdzie więcej niż jeden raz slushalivesnu i złowionych ryb na Ushytsya drobiazg. Z namiotu postanowił nie bałagan wokół w ciemności, ale po prostu ukryć, wad usiadł w nogach. Aż do rana nie spał oka. Vesennyayanoch był pełen dźwięków. Vskhlopnuvshaya skrzydło Ptah, olewa błotniste łąki, Tsykanov pripozdnilis słonki, powitalny rozdrobnione kawałek ziemi z podmytogoberega głosy północnych kaczek, wyciągając ku niebu, hałas, szum wody, wzdycha drzew - to wszystko bardzo go interesuje. Obudziłem się i zobaczyłem postać z ostrożnym egonepodvizhnuyu przesunięty uszy, nozdrza drżały. Nie szarpać, nie zmieni postawy -
Słuchał, powąchał, nasłuchiwał. Był wstrząśnięty proiskhodivshimvokrug. Tej wiosny noc jakbym słyszał uszami, i po raz pierwszy czułem się tak kaknado mogli go co roku czuję. Nie, nie wiedziałem Wad las ...
Często udał się z nim do kraju, a on sam oblaivalbelok, ale te poludachnye żebraków, którzy nie boją się psów, nie iść na koszt: na nihlayali i kundla. Wszystko musiało być otwarte w Karelii, gdzie udałem się więcej niż jeden raz. Vproshlom lat szukałem tam z palmami - lokalny psa cięcia powodem toushami ciemny i zadarty nos twarz, trąci więcej niż hiena layku.Palma był „duch” przypadku i kapryśna, a czasami do kory drzewa prostovybirala powiększeniu.
Po dwa lub trzy małe konflikty są nieuniknione priznakomstve i „docierania” wad szybko zrozumiał, co było wymagane od niego, bylsoobrazitelen i posłuszny, ale stosuje się tylko do życia miejskiego, perehodaulits i chodzenie na pustej parceli, podróży w pociągu. Co o polowaniu? Egovezhlivost i posłuszeństwo były zachęcające mnie, ale również zaniepokojony: praca nie jest postrasti i na korzyść - nie jest to polowanie? Przygotowałem się na najgorsze i gotowy bylmnogoe mu wybaczyć, chcąc mieć przynajmniej wiernym towarzyszem - Kto wie, co jego skłonności, które odziedziczył po nieznanych przodkach? Slishkomneveroyatnym spodziewałby się od przypadku dalszych prezentów ..
Wideo: Egor Creed - Córka ojca (OST "Śniadanie z Papieżem")
Wad poszedł do pracy na coś takiego oczywistością, jakby przypominając słynne, zobowiązali się we krwi, ale dawno zapomniane. ObschestvaPalmy Jestem teraz unikać. Ale to było związane z jej odcinku przyczółek w Pyzhestrast łowcy wyżynnego gry.
Palma dogoniła nas w lesie. W gęstych krzakach malin podnyalikosacha psów i obserwował go vzvershilsya Olszyna. Podszedłem, cętkowany Kosach, który obserwowano u psów chapyzhnike pod Olszynie. Nie uczyć wad przynieść grę, jon nie. Grouse spadł nierówne, trzeba było wspiąć się pokrzyw dla dobychey.No z krzaka z hukiem już rozlane dwa psy. Zazdrośnie obracając otPalmy nie pozwalając jej powąchać wad ptak prowadzone Kosach. Eleganckie, czarne i łaciate osveschennayasolntsem Laika z przystojnym czarno-białego kurek w ustach - bylokrasivo! Ottiraya Palma, wad Kosach dał w moje ręce.
Bogate kraje, obfitość zwierzyny, szczęśliwy strzał, obladanietrofeem - wszystko szczęście polowania. A jednak największą radość dlyaohotnika - zobacz jak trenować ich pies dostaje się do pracy jako eeprirodnaya pasja wymaga umiejętności.
Poz nie zawsze można śledzić ilibelku ptak ruchu, który należy również do lasu, to nadal zdarza pusty polayki, noumena wzrosła ona z polowania do polowania, a to było tak interesujące obserwować novyesvidetelstva jego inteligencji i doświadczenia. Nie było regułą wad iść primoem zbliża się z przeciwnej strony drzewa, a jeśli ja prihodiloskruzhit, patrząc na ptaka i okrążył go, niezmiennie znajdują się po drugiej storonustvola; On przestał drapać nogi kora, z zaokrągleniem w górę tak obrazomptits kilkakrotnie. Ma, stało, stracił głowę i gorąco, kiedy są one w seredinevyvodka i wokół trzask rozpoczął eksploduje cietrzew. Starayaspomoch I uspokajał go, starał się zrozumieć, co się dzieje w strefie niedostępnej dlyamenya zapachów, aw każdym razie, po prostu nie przeszkadza mu, rzeczy predostavlyayavremya uporządkować siebie. I wad nauczył się zachować nie tylko grouse iteterevov ale cietrzew. Znikła pokusa „samotopnyh” -Teraz przypadkowych strzałów Strzeliłem tylko wtedy, gdy jasne strzał zakończył „typowy” rabotusobaki i tylko mężczyzn. Jestem pewien, że lubią i zaczął czuć się na polowanie „panem sytuacji”, a mianowicie jest to uczucie sprawia, że polowanie sparing ikrasivoy która zapewnia prawdziwe, ani z niezrównanej przyjemności.
I nie było „Miód” nadszedł czas na polowanie w naszej Zaonezhie następnie eschebogatom gry, jagody i grzyby, z jego dawnych szlaków i spokoju ciemnego jeziora, z Skete spokojnej sosen na omszały Selga, leniwy napleskom solnechnoyonezhskoy wodzie ... próbowałem urok leniwe zacisznej lesovaniya cisza jest czasami przerywana szczekaniem i skąpy, redkimivystrelami rozpowszechnionych wysięków odbijające dróg i szare porosty na skałach idni płynęły jak niekończącej się uczty. Sama obecność psów hlopotlivoyostrouhoy wyzywająco wyrzucane z powrotem koło ogona błysnęło w przednich jodeł vzelenom zmierzchu uderzył parujące filary słońce, szczęśliwa dusza ivselyalo nadziei oczekiwanie szczęścia. Życie stało się pełne, jako bijącym żyły, ukrasilastrogatelnoy i wdzięczny psów miłosnych, dostał możliwość zanyatsyanastoyaschim działalności. Od rana do nocy, byliśmy zagubieni w opustoszałych lasach, wypas nayagodnikah jednym ogniu jeziora picia czystej wody, z której na mnie smotrelozagoreloe i zarośnięty, wyczerpany przez osoby spaceru z uszczęśliwiającego schastlivogobrodyagi uśmiechu ... Czy to ja, obywatel anemiczne, wybrał kamień chehlakvartiry ? Odpoczywamy gdzieś na brzegu jeziora lub torfie Lambushka. Iznichego, urodził się w lipcu bujne, białe chmury, oślepiony, gazowana, woda, wiatr-up poludennik, obiecując Następnego dnia ten sam pogozhiyschastlivy dzień. Najczęściej, spędziliśmy noc w opuszczonej wsi leśnych. Okonchenuzhin, przygotowane w nocy, ale spać wcześnie. Nadszedł czas na długo herbaty, leniwe myśli, kontemplacji i wyciszenia pożar. W ciepłym oddechem przeciwpożarowej besshumnomashet łapy czarnego świerka, drżenie i łzy gwiazd. Dzień polowania I otchastistanovilsya psa; starając się zrozumieć intencje wszystkim wszystkie poczynania wad, oschutitego trudności i pomóc mu. Teraz zwitek coś staje się mężczyzną - siditspokoyno ognisku, słuchając wymiarową naplesk jezioro, spoglądając na niepowodzenie mezhduchernyh jodły na gwiazdy, myślenia, patrząc w ogień, o czymś innym, aw oczach egomne widać przebłysk prymitywnego niepamiętnych pożaru, który stał się źródłem velikoydruzhby człowiek i pies. Potem sen, wyciągnął się na podłodze obok pustogodoma. Ciche westchnienia, pokryahtyvaet stare drzewo jej pociemniały ścianach. W zybkoypolutme świcie, wciąż przechowuje siwe włosy północnych białych nocy, zamykam vizhuotkrytye oczy psa, kwestionując cicho i radośnie: „Czy iść szybko, mistrzu?”
Pozostał niejasną postawę wad do kaczek, on dobrosovestnolazal w podmokłych trzciny, czasami podniósł kaczki, ale czy on polował piżmaki iliza je? Dysze Wad w musquash domków, boli podtyavkival patrząc przeniknął zwierząt wody.
A oni vypugnutaya krzyżówki opiera się na czystej plesike, chutpodgrebaya stopy i krąży. Wysłane na zdobycz, wad dwukrotnie pływać kaczka, powąchał i wrócił pusty, posłusznie jeszcze pływał, ale ptak nie vzyal.Nakonets przyniósł krzyżówki, z pogardliwym grymasie i splunął wydawało ukoriznennoposmotrel na mnie: „Czy to gra”
Przy innej okazji, morski podranok wpadł w trzcinach na glubokoyprotokoy. Wad rzucili się do miejsca, gdzie trawa była w ruchu, i powąchał razocharovannoposhel kaczki dalej. Tak, o co chodzi? Nie obudzić pasję? Lub soznatelnoeprenebrezhenie? Mówią, że wiele lokalnych Husky nie idź na kaczki ...
Ale chciałem zrobić zwitek kaczki myśliwego. Ponownie mylezem bagna podszewki. On jest zajęty, trzaski trzciny, a ja stoję w wodzie i czekać, aby zobaczyć czy ktoś vypugnet? Spod krzaka biegł, jeździliśmy na kaczki wody i ... skulony do mojego buta z! Czai ... Mógłbym spróbować po prostu chwycić eerukoy, ale postanowił ponownie dokonać Pyzhu „przykładowy” polowanie. Spokojnie zaczął yapodsvistyvat zwitek - krzyżówka siedzi vzhav ramionami. Pies rzucił się do gwizdka, Krzyżówka ran, zdjął - zatrzymał się i wrócił do buszu, nawet neproslediv jej lot. Poza tym brakowało mi na to ... I wycofał się. Utkiprosto nie były w grze dla niego. Jak wrony. W jakiejkolwiek formie, nie jeść niczego, co trąciło odorów kaczek domowych i dzikich. Widocznie czuł knim niesmak.
Co po prostu nie iść, dotarcie do miejsca polowania! Pociągi, autobusy i ciężarówki, łodzie przechodzącej, konie, a nawet w samolocie. W zatłoczonym, pełnym ludzi i toreb rolnych avtobusike onneudobno nie umeschayas, leżąc na kolanach, cierpliwie drżenie i rozbijając gustovisevshuyu wewnątrz pali kurz na ludzi, wśród których tutaj i podrażnienie tamvspyhivalo. Pewnego dnia jechaliśmy w kabinie MAZ, który miał drzwi otworzyły kazhdomtolchke: pies spokojnie spojrzał w dół do kolan, gdeneslas, kamienie brzęczały drogi. Uważał mnie i natychmiast wykonywane, bez względu na to co prosiłem. Mógłbym pokazać w ciszy na boku samochodu oraz wad, wiedząc doskonale, że nie jest on dostępny takayavysota wciąż skacze, mając nadzieję, że nie zawiedzie, nie zawiedzie ego.A podnosi go, schowany, a on waddled do ciała, ciesząc siedzi iprivetstvuya Podróż tam obco.
Etniczność wad, jej kolor, dobroraspolozhennost wszystko bezisklyucheniya osoby mądrej spokoju spowodowane zaufanie do właściciela - „powinniśmy być pacjent, więc konieczne jest, celowo źle nie uczyni” egofilosofski pobłażliwy spojrzenie zgiełku drogowego, który okazyvalisvvergnutymi ludzie zwykle wywołał sympatię zdecydowana większość osobennoesli poszliśmy do północnej stronie. Podczas podróży na południe, aby zobaczyć psa obychnotsepnogo strażnika, ochrypły pod ochroną domu i ogrodu oraz eepobaivayutsya vyrazhayutneuvazhenie, która powinna być przypisana do osoby lishivshemu eesvobody i podniósł ją taką usługę tylko dlatego, że nie istnieją vseblagopoluchno i kradzieży wśród ludzi. Tylko raz spotkaliśmy się z wyrazem otkrytoynenavisti. Imbir irytowało konduktora pociągu, gotowy, aby przejść do Woroneża, krzycząc:
- Nie nadchodzę! Nie znoszę ich!
Wszystkie bilety papierowe i zapytania byliśmy OK. Bylosoglasie sąsiadów w komorze, dwie urocze kobiety, matki i córki, którzy podróżują do końca, nie było współczucie dla innych pasażerów samochodów - dyrygent był nieugięty. Povozmozhnosti delikatnie i skutecznie, wyjaśniliśmy jej się, że w takich obstoyatelstvahnas bardziej zainteresowanych jej przestrzeganie istniejących przepisów transportowych niż lichnoeotnoshenie psów ... Czas mijał. Nie pozwolono. Wad dobrze wiedzą, że deloneladno. Który prowadził pierwszy w drzwiach, on teraz siedział cicho, przytłoczony irasteryanny, spojrzał na mnie w samochodzie Lady przedziału, ale zniżyła wzrok Fishing - nawet pewnie nie może sobie pozwolić, aby zobaczyć go błagać, polnyetrevogi oczy. Sprawiedliwość została przywrócona, gdy zawiodły razyskatnachalnika pociąg.
Więc przyjechaliśmy w regionie Woroneżu, gdzie kiedyś byłem ścigany ischastlivo gdzie nadal mieszkał moich kolegów myśliwych. Przez lata ohotazdes zmienione w lesie i stepie stać rzadkiego zająca i lisa, ale łoś był ikaban pojawił, sarna, hodowane civet. Nieliczne pozostałe belkispasalis na krawędzi, na miejscu. Licencje na kuny „spalony”: Huskies w chernozemnoypolose nie było wtedy. Starzy przyjaciele nadal trzymane psy.
Wczesnym rankiem Arkady S. i Nikolaemotpravilis w lesie. Na skraju wsi pochodzą od svorok Gonchakov i Husky - kombinacja nie całkiem normalne. To był najlepszy czas czarnym szlaku: miękki, wilgotny, mglisty i gulko.Vdrug wad roztargnieniem pobiegł przed siebie, nagle, jakby pociągnął za kołnierz, rzucił się w bok i do tyłu, a przed ukończeniem trzydziestu metrów do ogromnego dębu, vozzrilsyana jego bardzo wysoki, z przerzedzenie brąz liściaste korony. I szczekał.
- Co etoon? - Moi przyjaciele, którzy kiedyś byłem chłopcem odbyła
polowanie z gończych oczywiście z zainteresowaniem spojrzał uważnie na tych miejscach neobychnoydlya pies.
Nie wiedziałem. Co może być drzewo, który stał przy wejściu do wsi zatłoczone vbolshoe? Pies nalegał nadal kory. Zamieszanie ... A potem w niebo belesomrassvetnom coś delikatnie przeniesiony na oddział szkła, cienką igibkoe jak robaka. Wiewiórka! Ulżyło mi.
- Cóż, wad! W ten sposób można mieć go przy prichuyal na odległość? - I zaskoczony Arkady Stepanovich.-Gone've już! Nie następuje, a na koniach. Jakby ukąszony go jako Rzucił)
To zupełnie inny, stały się szacunkiem spojrzenia namoyu husky.
Nie mieliśmy czasu, aby pójść w głąb lasu i były krawędzi przyległej ksanatoriyu. Daleko spojrzał przez jego ciało, figury błysnął rano begunov.A zwitek nagle uderzył w wyszukiwaniu. Krążył i sosen, wąchanie ich pnie tolstyekoryavye. W tym czasie na szlaku. Ale którego? Kto będzie tutaj, w rzadkich parkovyhsosnah z małą siatką z trawy? Białko ponownie? Gonchakov wtrącać obok nedoumennopoglyadyval od wad na gospodarzy. Zwitek wszystko doprowadziło gdzieś stał podlaivat „ciepłe ... cieplej ...” Stanął w Aspen okornysha trzech metrów wysokości, powąchał i wpadł do szczekania „gorącym” kraju A zwalone drzewo już dawno podjęte nadrowia wokół było trawnik czyste. Pobudliwy szczekanie i myśliwych przyciąga vnimanierannih walking. Ciekawy, że stos stał w pewnej odległości. Wad szczekał. Mamy stroilipredpolozheniya.
- Wydaje podatne - próbował okornysh Mikołaj Może spaść?
Przygotuj broń minut, nigdy nie wiadomo ...
Zaczęli się kołysać wraz oblomysh, podgnivshimikornyami grunt, w końcu spadł stłumiony łomot, jak plewy torby opeschanuyu ziemi. Wad rzucili się do jednego, do drugiego końca Kolodin, stał zęby razbiratsya. Każdy. On sam wiedział coś i pracował w upale, szukając svoego.My wszystko, łącznie widzów Beagle i-sanatortsev, obserwując go.
- Ktoś tutvse nadal istnieje - powiedział Nikołaj przekonanie i stopa pokręcił Kolodin.
Każdy. Och, wad, wad! Prawda? ..
Czubkiem buta Kohl zaczął zwijać zgniłe drzewo. I tutiz jego uprawy jak z lufy, vymahnula dużą Marten. Sobakikinulis ją. Wziąłem ją prosty strzał w porwanie. Wad natychmiast podhvatilkunitsu i odsuwając się od psów, łuk zabezpieczyła ją i podał mi rękę. Vzritelnyh szeregi brawami.
To nie może być zapomniane. Łowcy mnie zrozumieć.
Nie tylko hula - dobre wieści, zbyt karetki stóp. Pyzhsrazu rzekomy mistrz.
W niedzielę, kiedy byliśmy myśliwych i psy stały się bardziej. Kogdagonchie poszedł na lisa, wad piwnica była dla niego, ale szybko wrócił i zanyalsyasvoim biznesu. Lisa widocznie złapali: psy doprowadziły w linii prostej do Rybinsk „przepaści” i wkrótce zniknął z rozprawy. Szeroko rozpadł się, słuchania, mynapravilis im.
Nagle usłyszał szczekanie wyładunków. Teraz to było wad. Golosotdalyalsya że ktoś pojechał. Marten? Boleśnie energicznie idzie koleiny jak uvyzhletsov ... Pobiegłem po wad. Jak się okazało, każdy z nas, nie wiedząc, kim iznas bliżej psa, rzucili się po niej.
Uciekłem skraju plantacji sosny, gęstych zielonych odeyalomzastlavshey piaszczystych pagórków. Ghosn był w tej samej odległości - z wad poszedł zheskorostyu. W otwartym usuwaniu błysnęła rysunku: ktoś w zalaykoy pośpiechu. Podniecenie ściganie chwycił mnie. Idąc fotograficzny - kto miał podbudetk psa. Bez względu na kuny, kto zabił jej było wykupu licencji -Chciałem był mój strzał! Należało do wad: punkt w egorabote należy umieścić szefa! Teraz jestem pewien, że to był Marten: w molodoyposadke trudno było ukryć, a nie wad niech ją i poszedł zataitsya.Kunitsa górny, dolny Wad gonić. Na wzgórzu Otworzyłem daleko uhodyaschayagustaya zielony ściernisko - do lądowania na morze! Od niektórych z ich głębokość donosilsyavse samo odległe, „Coil” szczeka wad. Kiedy wreszcie kuna zatrzymać kiedy Poz go zatrzymać? Nie miałem wystarczająco dużo oddech, zaciemnione oczy. Kilometradva natknąłem piasku w ciężkich butów, z pistoletem ...
Ale tu, jak się zdaje, zaczął szczekać pochodzą z jednego miejsca. Może to zaduplilas? Wtedy wszystko jest stracone: drzewa tu, w jednym z rosyjskich leśnictwie staryhkulturnyh, z tego powodu, nie przerywaj ... Bliżej, bliżej, sovsemblizko szczeka!
przerwy sadzenia. Potem przyszedł Aspen, dąb isosny grube, rzadkie brzoza. Kruszenie oddech, ja ostrożnie wyjrzał zza uglaposadki. Wad szczekał na młodego, dwukrotnie wyższej sadzenia sosnowego. Według napravleniyuego spojrzeniem, spojrzałem i zobaczyłem kuna. Leżała się w „vedminoymetle” ciemnych igieł grona. To nie było zamknąć za sosen. Aby opuścić starych dębów, trzeba było zrobić kilka skoków wzdłuż ziemi. Wiszący ogon, Pyzhne kuna dał im zrobić.
Po tym, wszystko było proste. Mniej wszystko ciekawe w takim ohotesam strzału. Marten wypadł z „Czarcia miotła” i spadł do wad. On poymalee w locie, a zapalnie długim pościgu, tak że jego szczęka mnepokazalos, usłyszałem jej pękniętą czaszkę.
Był to jedyny przypadek takiego leczenia dobychey.Buduchi całym niezwykle delikatnym, wad nie ugniata gry. Na polowanie egodelikatnost czasami było nadmierne. I raz doświadczył kilka nieprzyjemnych chwil, kiedy ranny na ziemi, która próbuje vzvershitsya Marten został złapany „grzecznie” udusić wad, a następnie po jakimś czasie przyszedł do życia i zaczął się rzucać i skręcić w swoim plecaku, pchnięcie w plecy.
WAD szukał i nie podniósł zające, dając „pozryachemu” cienką, zadławienia, „zając” głos. Psy wyły i wad, gdy sprawa wpisuje „profesjonalistów”, wrócił. Ale w Karelii, gdzie myohotilis sam, cicho szlaki wzrosły zając, zając i podszedł aż nedobiral wad go i nie zaczną jeździć z głosem. Szedł dzika, jelenia i podjęte gnatlosey - ja stłumiony tych jego prób, aby uniknąć utraty asystent Poper i Marten. Miał wrodzoną podziw lesie i odrzucenie otkrytyhprostranstv: widoczny grymas rozczarowania było widać na jego twarzy, kogdamy będąc krawędzie Woroneż, na krawędzi i boru nam drogi przed popashne. Stał długo na wysokim przełomowym krawędzi rowu, w nadziei, że będę z powrotem w odumayusi sosny, potem biegł wzdłuż pola, aw desperacji sostupal w zaorane bruzdy iskuchno tchórza.
Wad może, być może, coś do zarzucenia tylko gdy tom.chto głowie użył, aby uniknąć niepotrzebnych trudności w życiu, „Inteligentne w górach nie przejdzie!” Szybko zrozumiał, co my Alla, sprzedając VLEs, a następnie zadzwonić razem, a on na nas wrażenie, kiedy stał w specjalnym głosował „naotklik” do kłopotów nas natychmiast znaleźć. Orientirovalsyav wad drobne lasy, znajdź nas na szlaku, ale dlaczego to zadanie, kiedy można zrobić beznih?
Na długich polowań w lesie Kohl dwukrotnie wziął na konia vsovhoze i koszyk. Beagle nie przyszło do jazdy konnej, onitrusili oboch drogi. Zwitek jeśli nie było polowanie, natychmiast skacze do koszyka isidel obok mnie. Zwyczaj podróżujących razem? Albo cała zheprintsip: „Inteligentne góra obwodnicy?”
WAD był rozsądny, mądry i spokojny, bardzo niski klucz vvyrazhenii swoich uczuć. Zawsze się do wszystkich ludzi, on vezhlivootzyvalsya na rachunek obcy, pozostawiono do pieścić siebie, prilichnolaskalsya tyłu i uciekł dalej, natychmiast stracił zainteresowanie dla zwykłego cheloveku.On nigdy nie był nachalny lub kapryśny. Wszystko to sprawiło, że „wygodne” to nie tylko las lub na drodze, ale także w życiu codziennym - w rzeczywistości większość czasu wszyscy takiprovodili w bardzo zatłoczonym mieście.
W żadnym momencie od wielu lat, że nie szczekał - chyba że prośba o „dać głos” - mieszkanie. Sąsiedzi powiedział, że na początku, po naszym wyjeździe, przewidując długie godziny samotności często zawył cicho, tęsknota, ale bystrosmiryalsya z losem, i milczał.
Był całkowicie obcą shkodnichestvo i kradzieży. Myzabyvali na taborecie - na poziomie nosie - kupiła ciastka, leczyć samoebolshoe jego delikatność, ale nigdy nie pozwolił się go dotknąć. Onmog umieścić na stołku nosie i cierpliwie czekać w milczeniu, nie ugostyatli, a jeśli tak się nie dzieje - z westchnieniem rozczarowania poszedł z jednego soblazna.Tolko „Diabeł zwabił” go. Wkrótce potem mamy to żuć ugolkosynki. Nie zdawaliśmy sobie sprawy, kiedy wrócił, niż tak zdezorientowany i przygnębiony pies aż niewykrywalnych chusty. Do końca swojego życia stało się pośmiewiskiem dla niego wystarczająco w rękach feralnego bylovzyat chusty, a na jego twarzy pojawił się krayneesmuschenie on tupilsya i jakby przepraszając: „Tak, to było to, co robimy teraz ... To wstyd, oczywiście ... Więc to Zdarzyło się ... "
W jego zachowania, jego nawyki Poz było prawdziwie arystokratyczne. Było vharaktere tego nie uczy. Uchtivostlyudyam połączeniu go z poczuciem godności bolshogosobstvennogo był szarmancki wobec suk i nie nikogdapopustu trzymać się ich, ponadto jest kulturalny odrzuca je drugihkobeley, nietaktowny i zły czas, aby zabiegać o ich przychylność. Nigdy neuvyazyvalsya to dla psich wesel, rzuca na wolnych partiach i zadvorkampestrym yapping kundle o różnej wielkości klubu. Jego schludność osiągnęła dokurezov i rozbawiony moich kolegów myśliwych.
„Och, wad, zaczynają swoje cierpienie!” - w drodze na polowanie, gdePyzh wszedł w bagna i vyvazhivalsya w błocie, musiałem iść szerokie, czarnoziemy ciągników i maszyn razbituyuv drogi. Klnąc, my perebredali jego pokolenia. Wad, starannie omijając w kałużach na chodniku, nie mógł wspiąć vgryazischu. Miał rany wzdłuż autostrady, szukał miejsca do włosów, znalazłem vylozhennyekirpichi i próbował chodzić, ściągając niesmak nogi.
Bez względu na to, jaki on jest głodny - nigdy Hapal jedzenie elnetoroplivo i schludny, nie rozpylać i nie zabierać kawałki. I jakoś vsegdaostavlyal pół zjedzone „ceremonialny” plaster „Bonton” wątpliwe, notakova naprawdę miał zwyczaj. I tylko delikatnie wziął onugoschenie przesadzone powolny ruch rąk.
On naprawdę lubi to, gdy ktoś się na „poziom życia” jego, położył się na podłodze. „Uśmiechnięty” takie dziwactwa ludzie onspeshil koło upadku i zamarły w spokojnej błogości. Dotknięcie i neobychnobylo zobaczyć leżącego na podłodze obok psa naszego przyjaciela, poety, człowieka ochensderzhannogo nie urodzonego z nieszczerości w innych i wykazania uczucia. Etonazyvalos to w ten sposób: "pyzheterapiya".
Wad kochać naszych przyjaciół i znajomych z nim bylospokoyno może udać się na wizytę do każdego, najbardziej prim dom, i mieć pewność, że nepodvedet pies nie krępować.
- Tylko sPyzhom! - Rozmawialiśmy o przyjaciół, zapraszając gości.
W cudzym domu, poszedł gdzie prihvachennayapodstilka rozciągnięty, to stał się jego „miejsce”. Jeśli nudzi, został zaproszony kstolu - podszedł powoli, umieścić na kolanach głowy, machając ogonem, uroczyście wziął napoje i wrócił na swoje miejsce.
Często miał wad i sprawa, i mieszkał na neskolkodney wiejskim domku mojego starego starego przyjaciela, starego pisarza. Namotvodilas trochę stary pokój gdzie wad był stałym miejscem w shirokomzhestkom krześle. W tym domu, w jednym czasie ohotnichimisobakami znany krwi, Poz był mile widzianym gościem. Wieczorem podczas netoroplivyhbesed-herbat to spokojnie siedział między mną a mistrz i mruknął cicho, kogdaego poproszony o „powiedzieć”, że widział we śnie, lub „check out” szczegółowy przednią gazetę.
- Czy onchelovekom, myślę, że by chciał przegapić i szkło -
roześmiał się wąsów complacently Stary pisarz i pochtipolnostyu ślepy
W ciągu tych lat, po omacku znalazł głowę Wad, głaszcząc ją wysuszyć w dół mosolkami rękę.
WAD był bardziej komunikacja w mojej przyjaźni z bliskiej mnelyudmi, I niby filc Oświadczenie o odbiciu ich lokalizacji do psa.
Dzięki niemu można bezpiecznie wejść do nieznanego dom.Odnazhdy a ja nawet nie odważył się zabrać go do poranku w Pałacu Pionierów. Na onvyshel znak zza kulis, aby zobaczyć mnie na scenie, w cichej polecenia „głos”, „Hello” srebyatami, ale unikając olśniewającego rampy, wykonane faux pas: rebyatamspinoy usiadł.
Pewnie w swoim posłuszeństwie wyuczonych nawyków irassuditelnosti, wziąłem go do Che svorku. Kiedy dotarł na skraj chodnika, on samostanavlivalsya i czekał na zespół, aby przejść przez ulicę. Tak zrobiliśmy dlinnyeprogulki Moskwie. Mijając tresura psów powody, ja poroysoblaznyalsya - biedaka! - zdolność, aby pokazać jego ispolnitelnostyu.Dostatochno było cicho pokaż na wysięgniku na drabinie - i wad ineprinuzhdenno łatwo, jakby bez wysiłku, prowadził w dzienniku, wspiął się i zszedł do skrętu schodów, przeskakując ogrodzenie niesłyszących. Uczyniwszy to wszystko mimochodem, przy okazji, ruszyliśmy dalej, pozostawiając w zazdrosny ciszy vladeltsevgromozdkih łączące pasterzy, dla których obszar ten był głównie delomzhizni ...
Wiadomym jest, że pies jest dobrze zbadany gospodarz, odgadnąć jego stan umysłu i dostosowuje radości, smutny, zamyślony, i tym podobne.
Wad od razu wiedział, czy wybraliśmy się tylko chodzić w domu ilivstretit oczekiwanych gości. W tym momencie nie był do walk; onnapryazhenno Patrzyłem na zbiegają się zatrzymać badanie licznika, onzhdal i wydane rozpoznać znajome.
Ale czasami wyczuł moje pragnienie? Nie berusobyasnit.
Raz my, jako zwitek z wizytą, pojechaliśmy odwiedzić nasz najstarszy pisarze odnogoiz powszechnie uznany mistrz literackiego, który żył wprowadzała ten sam dom. Pomimo lat, nadal pracować produktywnie sosvoystvennoy jego inteligencji i energii mocą swego pierwotnego, paradoksalnego myślenia. On boleć, osłabione nogi, a on po umieścić je vteplye unlaced buty, siedząc pod kocem w fotelu.
Gdy wyjechał, ja zatrzymał się w drzwiach, po raz kolejny żegna nimvzglyadom. Wciąż siedzi ze spuszczoną głową na jego piersi z dużym czole, grustnosmotrel iść, moje serce zamarło - to było tak bolesne, aby go zobaczyć, więc vopiyuschene moc jibe jego ducha i dziecinny bezradny rezygnacja przed chtovlekli lat ... Nagle Wad powrócił od drzwi do niego, dyskretnie umieścić na kolenigolovu, patrząc mu prosto w twarz, a Maitre, nigdy nie są słaby charakter isentimentalnostyu dzielnie znosił całe życie na wiele życia i literaturnyepotryaseniya, nagle wybuchnęła płaczem, z uczuciem przycisnął głowę psa ...
Wręcz przeciwnie Właściwości naperrone epizod wystąpił w Woroneżu, gdzie mieliśmy do zmiany. Poszedłem kompostirovatbilety i Alla i wad pozostawała w sterty płótnie naszej „wyprawy” śmieci. Wieczorem na stacji kolejowej, masowego ruchu bottlenose. Poneyasnoy powód dla mnie, czy może przez przypadek w vsehmuzhchin trzymał fartuch, były w rękach butelki - bardzo różne, ponieważ podsitro, jogurt, wodę ...
Niezwykłe bagaż i kobieta z psem przyciąga vnimanieodnogo butelek multimedialnych. Zatrzymał się, szydząc, stał małpa ipristavat Alla. Widziałam go z daleka, pobiegł z biletami i zirytowany: „wad, nawet jeśli turnuli to ... Taki duży, poważny pies ... Intelligentneschastny ...”
A Poz, który uznał za niemożliwe, aby „podnieść rękę” nacheloveka że zakłopotany „przeprosił” czy on jest w niebezpieczeństwie elektrichkipridavlivali ogonowej wad nagle nastroszył gniewnie, rzucili się do bezczelny, a jeden Przewijanie i natychmiast wytrzeźwiał, tchórzliwie wycofał się, mrucząc już rugatelstva.Vmeshivatsya nie było konieczne. Zwitek wciąż zmarszczył gniewnie kaszel vsledalkashu, i trzeba było widzieć, ile to było grymas obrzydzenia pogardy kchelovecheskomu drań!
Wad mieszkał z nami około trzynastu lat. Jak on bylovsego? Specjaliści patrząc na jego zębów, pewnie powiedział, że do niego, kiedy onpoyavilsya, stary był nie więcej niż półtora do dwóch lat. Ale bezbłędne beliznazubov przeżył swoją starość, wciąż był w pyle Drobil surowego Mosley: w zębach zawsze było możliwe, aby dać mniej lat, niż jest w rzeczywistości.
W jego sierotami paszport, którą skorygowanej w wystawie pervoyzhe psów myśliwskich w konformacji stał „bardzo dobre” - wyższe, chtomozhet dostać psa bez rodowodu. Nie miał wady rasy, z wyłączeniem „jakiś niechciany kobiecość ogólną postać”, ale to chyba izoblasti smak. Los pozbawił go najpierw prawo do uczestniczenia - bezrodoslovnoy - w reprodukcji hodowli, pozostawiając możliwość wystąpienia „tabloid” stosunki w przyszłości do swych uprzywilejowanych: w negone strzale jak Vlaicu przyjacielu, nie skradziony w polowaniu, jak to się stało z przyjacielem ogar moegodrugogo nie udusił na kapelusze ... Ile ludzkich degeneratów, obrzydliwe Scum porusza się w pobliżu czystego przypadku polowania, dopasowanie i popsuć!
Przez starości wad spoin stali ból i „ochugunel” była ciężka sacrum. Był bardziej ostrożny pościel i podniósł „pochastyam”, jako starego człowieka ze złamaną dolną część pleców, powoli, z pomrukiem i wzdychać, starając się uniknąć ostrego bólu, „rozmaz” w swoim czasie. Zapominając o tym, skoki gdzieś w rowie, nie miał żadnych widocznych przyczyn pozornie vdrugvskrikival - dało się odczuć bóle krzyża.
Po pierwsze, można zauważyć, białko starzenie sobakidachnaya przybliżenie napięcia. Były one znane z wad przez długi czas, mają siedzibę otnosheniyasvoeobraznoy grę „polowanie”. Zaslysha sekcja białek, aby skakać z drzewa na drzewo. Wad spotkał jej szczekanie. Wiewiórka przyszedł nanashu sosna przybity do domu szpak pniu, skoki na gałęziach, vozmuschennodergala zaniedbany ogona i głośnym trzaskiem, potępiając husky. Wykonywanie etotritual białka zstąpił w birdhouse i leżał narażone na wejściu jest pysk, aPyzh zajmował pozycję wyjściową do drzwi.
Pierwszy znajomy z wiewiórki willi prawie okazało dlyaPyzha tragedii. Widząc ją we wczesnych godzinach porannych na sośnie, on wskoczył na perilabalkona wad. spałem
na podłodze, obudziłem się i zobaczyłem na huśtawce na doskeshirinoy w ręku, patrząc okiem w Pine, kości policzkowe podniecenie pies iserdtse poszedłem zimno: balkon był pod dachem na drugim piętrze, a vnizutorchali słupki dalia, a nawet upadek z takiej wysokości nic dobrego nesulilo. I wyciągnął zwitek z powrotem - i wszystko okazało się, dzięki Bogu ...
Białko teraz do Pine i wad jej nie słyszał. Belkapovertelas, potsokal psa - ona nie obudzić. I białko emeryturze vskvorechnik ...
Losowa osoba na ulicy prosząc o jakiegoś powodu jest zawsze to samo pytanie: w jakim wieku jest twój pies?
WAD był w formie nie siodeł - na jego białej masce bylaby szara i nie można zobaczyć - a ludzie byli zaskoczeni, aby dowiedzieć się o jego wieku. Ale zauważyliśmy kakbystro utraty naszego psa. On zmienił tempo: to jest teraz prawie nie uruchomić kłus, po prostu wchodząc stumpy „lopped” galopchik, jakby ciągnięcie właściwych obezadnie stopy. Jest większy i nie tak wrażliwy spał, zmęczony po lesie już wydalania. Kakpensioner, Poz nabył prawo do spania na kanapie. Czasami nawet nie usłyszeć myvozvraschalis domu, otworzył drzwi. Wszystko mu tym trudniej dana podróż velektrichke pociągiem, to powinien był wszczepiania, a on martwi shumnodyshal, w jego oczach pojawił się lęk, strach spóźnienie, nespravitsya ... wszystko jak ludzie ...
W tym czasie mieliśmy samochód, a transportnyeoslozhneniya zniknął. Ponownie stał się dostępny do podróży do kraju i do lasu. psy Kakbolshinstvo, wad kochany samochód. Nie ważne gdzie, po prostu iść. Onlezhal na tylnym siedzeniu, drzemiąc, spokojnie pomargival brwi - wszyscy byli razem, poszliśmy i był spokój. Więc po krótkiej przerwie snovaokazalis w Karelii.
- Look-kats, wciąż żyje! - I zaskoczony mój stary przyjaciel Michael, leśniczym
i myśliwy, gdy samochód pojawił wad. Iw mieście, i razem Our
polowanie mniejsze rówieśników pozostał zwitek, który onohotilsya, spotkał się na spacery ...
Czasami Wziąłem go polowania, coraz bliżej do maszyny, noohotnichy nasz krąg została obliczona jest teraz setki metrów, miał chastootdyhat i gdzie trudniej - nosić go w ramionach. Był jeszcze horosheechute ale silnie głos zmienił się, stając się głuchy i zachrypnięty. Mimo to chascheostavalsya domovnichat, czekałem na nas i szczęśliwy łapczywie wąchania poobijany grę.
W przeddzień jednego z naszej rodziny święto obchodzone z przyjaciółmi poobyknoveniyu, Pyzhu zachorował. Miał wpisuje się w przeszłości, że skarżył się na brzuchu, ale nigdy nie było tak ciężko. Leżał na boku, otkinuvgolovu, półprzytomny i sumiennie połykaniem tabletek. Najpierw napachkalchem coś czarnego, jak zakrzepłej krwi. Wskazuje to na chorobę wątroby. Pyzhbezzhiznenno droops w ramionach, kiedy chowałem go wygodnie. Co mogłem zrobić? Spróbuj zadzwonić do przyjaciół, dać „wszystko jasne?” Lub przynieść sam dać życie vozmozhnostidti swój bieg, aby pożegnać się z wad tych, którzy Go miłują?
Zabraliśmy go do szpitala.
- Tak, wątroba, - potwierdził lekarz.
- A słabe serce ... Zostaw, wciąż nie zhilets.S miesięcy, może rozciągnąć ...
dobrze, nie! Czy do tego doszliśmy?
Wad żyli dłużej niż dwa lata. Wszystko może się zdarzyć w etovremya: rozebrać pewna poprawa zastąpione zaostrzeń i słabość, a snovamy wstrzykuje kamforę wspierać serce. Pies siedzi na diecie, ale żył radował, jego głowa była jasna, był poświęcony nas i wierzyli w nas.
Ponownie odwiedził w Karelii, a Misza nie był zaskoczony, gdy to było konieczne, aby pomóc Pyzhu wspiąć się na ganku lub wysiąść ziemi, chtobypobrodit pobliżu domu, zdrzemnąć się w słońcu na trawie, na której pronosilislastochki-zabójcę.
Żadne ze zwierząt, z wyjątkiem, być może, że koń nie służy taki obiekt główny dumy, jak pies. Mali ludzie jej ipredannosti Love - aby zaspokoić swoją próżność, czego potrzebują idiplomy medale, nagrody na wystawach. A wszystko to, oczywiście, że jest miło po prostu złapać kakpriyatno widoki z zewnątrz, oznaczenie rasy i kosmetyczny vasheysobaki, jej energia i temperament. Chociaż hunter dużo bolsheeudovolstvie niż formalnego uznania ras psów, przynosi poszukiwanie pracy eehoroshaya, jej doskonałe wykształcenie i dobry charakter, ochenneploho gdy jest to ważne wspierany przez nagrodę i dyplom.
A jeśli pies przyszedł w wieku, kiedy powinien on vynositna rękę, kiedy trudno jest chodzić, z nogą na stosie? Podobnie jak wszystkie święta, życie wakacyjnej psa nie jest długa. Przychodzi starość, to trudny czas vovzaimootnosheniyah pana i sługi.
Nie wiem, czy mieliśmy rację, do niedawna utrzymując starogobolnogo psa, wpychając mu leki, tabletki nasenne i przeciwbólowe sredstvami.Kazhdy w tym momencie ma prawo do podjęcia decyzji o dalszym sudbysobaki, który wydawał mu się najbardziej odpowiedni i akceptowalny szacunek veticheskom. Jest to niemożliwe, aby sądzić strzał, pozwalając na takie rodazatrudnenie połowów w lesie - jest to akt miłosierdzia.
Ale tutaj mieliśmy okazję, aby złagodzić los psa. I zrobiliśmy warunki vetih gdyż widzi tylko jedną z możliwych. Wiele lat mygulyali zwitek w jednym i tym samym czasie, trzy razy dziennie. Teraz, aby nie ispytyvatego cierpliwości starca, wyszedłem z niego często. Ruch potrzebne mu nobez ciśnienia i szturchać z którego zaczął denerwować, martwić się o swojej słabości, by stać się żałosne. Spacery po prostu w dół korytarzem do windy liftui deszczowy stoczni na złom nezaasfaltirovannoy ziemię. Ale warto było dziełem. On jest spokojny, z przystankami, wędrował od krzaka do krzaka, roztargnieniem provozhalpomerkshimi, zalilovevshimi oczy przechodniów, wąchania zapachów na ulice. Vsumerkah widział szczególnie złe po ulicy przy wjeździe do łapa poszukiwane oschuppervuyu krok, a następnie pokonać zwykły schodach. Wszystko jak ulyudey ...
Posłusznie niósł wisi na rękach dużego psa i staralsyasohranit spokojem, a nie zwracać uwagę na Zaskoczony potępiając, Regretters, nasmeshlivoprezritelnye spojrzenia spełnione, ich pytania i odpowiedzi:
- Chory, czy co? minie go!
Ale istnienie takiego punktu widzenia, tylko wzmocniła moeupryamoe chęć ułatwienia i wydłużenia czasów wad. Tak, i że oni o tym wiedzieli?
Wideo: Facet śpiewa swoją piosenkę i dostaje sukces. X Factor 2016
Mam prawie dwa lata nie polować, a jeśli idą do lasu, a następnie „samotopom” - nie jest to polowanie? Wspominaliśmy nie był to przypadek, gdy kilka letnazad wzięliśmy dzień zorganizować wysunięta na nieużytki szczeniąt obnaruzhennogoPyzhom i Poz został całkowicie zabity przez smutek, został zamknięty i otedy odmówił, podejrzewając pragnienie, aby go zastąpić ... Nie, rozpoczęcie nowego psa, gdy go bylonelzya ,
Jesteśmy znowu w obliczu podróż do Karelii. Jak Poz perenesetdva dzień drogi? Samochód kochał .i czuć drogę lepsze.
Jak zawsze, wyposażyliśmy mu miejsce w plecy ruch sidenii.Snova dryfował do zapachów skrzynkowych, reszta gdzieś w lesie, w pobliżu wody. Pyzhpoveselel, poderwał się, ale nadal muszę go wyjąć z samochodu, umieścić na miejscu.
We wsi zostaliśmy powitani przez Mishina Laika Bułka. Pyzhobradovalsya, pchnął zaczepy, czyli „pogusarit” ale podvihnulsya osioł spadł ... Czuł się gorzej.
Poszedłem do mycia samochodu. Były to ostatnie dni sierpnia, słoneczne, ciepłe i ciche. Mechanicznie, przeciągnąłem koła wiadro szczotka ter Pyzhe i pomyślałem: teraz z powrotem do domu?
Kiedy wróciłem, wad spali. On pogarsza ból, on stalzhalovatsya, a Bóg dał mu przeciwbólowe, uspokajające hipnotycznego ...
Odszedł bez budzenia.
Następnego dnia rano wzięliśmy go do góry Dianov. Jak ohotiliss mu w tych miejscach! Byliśmy kiedyś ostatnich mieszkańców opuszczonych lesnoyderevenki, położony w najwyższym punkcie Zaonezhye. Następnie domarazobrali i lushly porośnięte trawa, kwitnące Geranium rumianek schował mestapostroek rzadkich zaczernione cegły.
Wad zakopane pod dużym kamieniu z płaską jak byspetsialno strony cięcia. Na nim napisałem nazwę psa, oddał trzy strzały, ieho szeroko Peals dźwięk.
na droga do domu spotkał Misha.
- To tystrelyal?
- I, Michael ...
- Hmmm ... Natebya coś nie wydaje ...- zawahał się, dręczony przez fakt, że linia cła nemog Nie mów mi jego długoletnia drugu.- Ty jednak zastrzelił ... Dzień tosegodnya, jak wiadomo, nie polowanie ...
I dowiedziałem się, że to było dla ujęć, westchnął z ulgą: przyjaźni jest przyjaźń.
Dianov przez przełęczy neboykaya drogi peresekayuschayapoluostrov Zaonezhie. Rzadko nie zatrzymać tutaj, aby podziwiać widoki z gór do kilkudziesięciu kilometrów: Onega i Powieniec wybrzeża, sięgając lasy kBelomorkanalu sądowi jezior połyskujące w nich ... wysokość, przestrzeń, Onega i las dał myślał założyć wysokie i powolne filosofskiylad , Moi towarzysze były odczytywane na głos krótki napis na kamieniu: „wad”, a ja dobavlyayupro sam pozostał niepisany „... tylko nie przyniósł radość”
- Język psi ogon
- Pod koniec listopada,
- Szkolenie Beagle
- Pies do polowania zająca
- Praca ogar Pamięć
- Ogar pies, specjalnie przeszkolony do polowania lisy
- Zając polowania z psem
- Zając polowanie z psami
- Ara
- Pies gończy
- I doświadczenie - syn błędów ...
- Hare Hare, opis
- Polowanie na Hare Hare bez psa
- Szczególnie polowania zająca
- Polowanie z psami: dobre maniery
- Główne metody polowania na zające
- Polowanie zasady fotografowania zając
- Zając polowanie z psami
- Zasady zachowania myśliwych podczas polowania na zające z psami
- Polowanie jakość beagle: dobychlivost, wznoszenia, flair nestomchivost et al.
- Polowanie zająca z husky